Na rynku start-upów pojawiają się nowe trendy. I choć wcześniej tworzenie firmy łączyło się ze znalezieniem dobrego pomysłu na biznes i szukaniem niezbędnego finansowania, dziś przedsiębiorstwo może mieć swój początek w fabryce start-upów — znanych jako venture builders, venture labs lub startup studios. Inną ich formą jest również company builders. Łączy je wspólny cel — budowanie firmy z wykorzystaniem własnych pomysłów i zasobów. Różnica pomiędzy poszczególnymi rodzajami fabryk start- -upów jest niewielka i płynna, na przykład venture builders gromadzą kapitał i następnie inwestują w start-upy swoje lub zewnętrzne, company builders natomiast najpierw tworzą z własnych pieniędzy start-up, a potem szukają możliwości jego dalszego finansowania i rozwoju — czytamy w raporcie Startup Poland. Idea fabryk pojawiła się już kilka lat wcześniej za granicą, do pionierów należy m.in. amerykański Obvious Corporation, Betaworks, który stoi za sukcesem m.in. AirBnb i Tumblr oraz HitFox Group, do którego należą AppLift, Appiris, i Finleap.
— Nowe modele rozwijania i finansowania innowacyjnychprzedsięwzięć wstrząsną światem start-upów w Polsce. Budujemy młode firmy i wprowadzamy je na rynek. Działalność finansujemy sami, nie sięgamy do unijnych pieniędzy. Dzięki temu jesteśmy niezależni, za swoje błędy i sukcesy odpowiadamy tylko przed sobą. Jesteśmy w stanie rozwijać kilka projektów jednocześnie, co zwiększa szanse na powodzenie — mówi Waldemar Ariel Gala, pomysłodawca i założyciel punk team, poznańskiego company builder. Poznański punk team realizuje własne pomysły. Wspiera także zewnętrzne projekty, przede wszystkim oferując swój know-how, wiedzę technologiczną czy marketingową. Pomaga również, za pomocą partnerów, w kwestiach prawnych i księgowych. W ciągu roku „stworzył” trzy start-upy.
— Wytrwale obserwujemy rynek i cały czas analizujemy, jakie projekty zapewnią nam zainteresowanie użytkowników i… zysk. Skupiamy się na aplikacjach mobilnych, bo wierzymy, że to trend nie tylko w technologii, ale także stylu życia — komentuje Maria Chudy, dyrektordziału marketingu w punk team. © Ⓟ