Branża IT wykazuje dużą odporność na koronawirusa. W efekcie jest coraz więcej osób, którzy chcą zaistnieć w tym sektorze. Według raportu opublikowanego w marcu przez Red Hat, międzynarodową firmę z branży IT, pracownicy w Europie, którzy chcą zmienić zatrudnienie, najczęściej wybierają programowanie. W Polsce podobnie. Aż 51 proc. ankietowanych przyznało, że kodowanie to najpopularniejszy sposób na poprawę perspektyw zawodowych. Wyniki badania pokazuje, że o karierze w branży IT coraz częściej myślą osoby, które do tej pory w żaden sposób nie były związane z sektorem technologii cyfrowej. Aż 79 proc. badanych nie pracowało nigdy w IT, a 71 proc. nie miało wykształcenia naukowego, technicznego ani udokumentowanych umiejętności matematycznych. Główną motywacją związaną z przebranżowieniem było poszukiwanie nowej pracy, która zapewni stabilność i bezpieczeństwo zatrudnienia.
Zapotrzebowanie na programistów rośnie, bo większy jest popyt na narzędzia automatyzujące pracę i komunikację, rozwiązania chmurowe oraz dotyczące cyberbezpieczeństwa.
– Przy tym poszukiwane są szczególnie osoby z dużymi kwalifikacjami. Najbardziej pożądani na rynku pracy w sektorze IT są specjaliści Security, Big Data i DevOps – wymienia Marek Czyżewski, prezes serwisu Pravna.pl.
Kłopot ze znalezieniem zatrudnienia mogą mieć natomiast osoby początkujące. Z danych portalu Nofluffjobs.com wynika, że aż 77 proc. juniorów w Polsce miało lub ma problem ze znalezieniem pracy w branży. Winna jest pandemia i czasowe wstrzymanie rekrutacji takich osób. Szefowie firm postawili na bardziej doświadczonych pracowników.