Francusko-japoński inwestor naciskany jest przez rosyjskich oficjeli, w tym przez premiera Putina, by zwiększył swoje udziały, które w ilości 25 proc. w 2008 r. zakupiło Renault za 1 mld USD. W czerwcu Francuzi deklarowali, że nie planują zmiany zaangażowania. Renault kontroluje 43,4 proc. Nissana, który z kolei ma 14,5 proc. udziałów w drugim pod względem wielkości producencie aut we Francji.
WST, Bloomberg