Rozłucki: wszechobecna inwigilacja

DI
opublikowano: 2014-06-17 14:35

Forma i treść nagranych rozmów mogą budzić zniesmaczenie, jednak najbardziej szokuje sam fakt takich nagrań – ocenia ostatnią aferę podsłuchową Wiesław Rozłucki, prezes rady GPW.

Treść nagranych rozmów i ich wulgarna forma — to mnie denerwuje, jest nie na poziomie i nie powinna się zdarzyć. To jednak nie jest dla mnie wielkie zaskoczenie. Bulwersujący jest sam fakt wszechobecnej inwigilacji. Nie wiadomo, kto te nagrania sporządził, nie musi to być wcale polski podmiot, a nagrać udało się mu ministra spraw wewnętrznych. Fakt nagrywania martwi tym bardziej, że niedawno mieliśmy podobne działania wobec prezesa GPW. Jednak o ile w jego przypadku było to obrzydliwe zbieranie haków, to w przypadku opublikowanych teraz rozmów może to być realne niebezpieczeństwo.

Wiesław Rozłucki (fot. Puls Biznesu, WM)
Wiesław Rozłucki (fot. Puls Biznesu, WM)
None
None