Polska Akcja Humanitarna (PAH) apeluje o pomoc, dzięki której możliwe będzie uzdatnianie wody i budowa sanitariatów w Groznym, gdzie spodziewany jest napływ uchodźców z likwidowanych obozów w Inguszetii.
— W porównaniu z tzw. punktami tymczasowego rozmieszczenia w Czeczenii obozy w Inguszetii są prawie luksusowe. Tam namioty są ogrzewane, a ponadto zostały doprowadzone woda i elektryczność. Niektórzy uchodźcy znaleźli pracę, a w ośrodkach założono przedszkola. Tymczasem ośrodki w Czeczenii to zwykle hotele robotnicze, nie ogrzewane i bez kanalizacji. Umieszczani w nich ludzie nie dostają należnych racji żywnościowych — mówi Janina Ochojska, prezes PAH.
Rosja zapowiedziała odesłanie do Czeczenii kilkudziesięciu tysięcy uchodźców, którzy podczas wojny uciekli do sąsiadującej z Czeczenią Inguszetii.