Rynek obawia się wyników

Superfund TFI
opublikowano: 2009-10-13 19:04

W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy na polskim parkiecie nie wykazali się odpornością na nastroje panujące na giełdach zachodnich. Można odnieść wrażenie, iż rynek ostrożnie ocenia zbliżający się sezon wyników spółek za trzeci kwartał. Nie pomógł również niższy poziom odczytu indeksu ZEW z Niemiec, który wbrew oczekiwaniom ekonomistów zmalał zamiast wzrosnąć. W wyniku tego polskie indeksy kończą notowania na minusie. WIG20 spada o 0,49 proc, mWIG40 o 0,71 proc, sWIG80 traci najwięcej – 1,09 proc.

Dodatkowo na minorowe nastroje na polskim rynku może mieć wpływ skala podaży papierów przygotowywana przez rząd, który zamierza pozyskać 36,7 miliarda złotych w ramach łatania dziury budżetowej. Tak duża podaż może zaabsorbować znaczną część płynności z rynku, co wpłynie negatywnie na ceny akcji.

Patrząc na wydarzenia z rynku walutowego, dzisiejszy dzień należy oceniać pozytywnie. Rząd Łotwy jest bliski osiągnięcia kompromisu w sprawie cięć budżetowych, wymaganych przez instytucje międzynarodowe w celu uruchomienia kolejnej transzy pomocy finansowej. Wpływa to uspokajająco na nastroje inwestorów zagranicznych również w stosunku do złotego, którzy w dalszym ciągu pozytywnie wyróżniają Polskę. Kolejnym dowodem na kredyt zaufania, jakim jest darzona Polska jest wynik dzisiejszego przetargu euroobligacji, wyemitowanych przez Ministerstwo Finansów.

Rząd uplasował emisję piętnastoletnich papierów denominowanych w EUR wśród inwestorów niemieckich. O sukcesie emisji może świadczyć szerokość spreadu, która wyniosła 156 punktów bazowych ponad europejski benchmark, co jest o 19 punktów taniej od marży jaką zmuszona jest płacić Irlandia przy pozyskiwaniu finansowania zewnętrznego. Warto również podkreślić, iż Irlandia posiada rating inwestycyjny o cztery poziomy wyższy od Polski.

Jerzy Nikorowski,
Analityk Superfund TFI