Rynek paliw czeka na ustalenia OPEC

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2000-02-23 00:00

Rynek paliw czeka na ustalenia OPEC

W dalszym ciągu na światowych giełdach handlujących paliwami panuje nerwowa atmosfera. Nie brakuje spekulacji dotyczących zachowania się krajów OPEC na zbiżającym się spotkaniu poświęconym przestrzeganiu dalszych limitów wydobywczych ropy.

POCZĄTEK tygodnia schłodził nieco atmosferę na zagranicznych rynkach paliw. Zamiast dalszych wzrostów ceny ropy i jej produktów, można było zaobserwować lekką korektę. Zdaniem specjalistów, do czasu spotkania przedstawicieli krajów grupy OPEC w Wiedniu 27 marca, kiedy ma zapaść decyzja o utrzymaniu lub podwyżce limitów wydobycia, ceny ropy będą się wahały.

TYMCZASEM niektórzy przedstawiciele krajów OPEC są przekonani, że jeśli notowania ropy wzrosłyby do 30 dolarów za baryłkę, to taki poziom należy uznać za wysoki.

Ich zdaniem, ceny ropy powyżej tego poziomu nie byłyby dobre dla krajów importujących ropę i mogłyby zaszkodzić również światowej gospodarce.

JEDNAK już na kilka tygodni przed spotkaniem w Wiedniu głośno mówi się, że pod znakiem zapytania stoi możliwości podwyższenia produkcji ropy od 1 kwietnia 2000 r.

Wśród wielu opinii są i takie które zakładają, że jeśli cena koszyka siedmiu gatunków ropy oferowanej przez OPEC ustali się w marcu na poziomie 25 dolarów za baryłkę, to kraje tej grupy nie podwyższą produkcji.

MIMO to na paliwowym rynku przeważają zwolennicy opowiadający się za podwyższeniem limitów. Z pewnością stworzyłoby to możliwość uzupełnienia w wielu krajach nadwątlonych zapasów. Te, jakimi w tej chwili dysponują Amerykanie, są najniższe od przeszło trzech lat. Z szacunkowych danych Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) wynika, że zapotrzebowanie na ropę na świecie wzrośnie w tym roku o 2,4 proc., ze względu na poprawiającą się sytuację gospodarczą w Azji i Stanach Zjednoczonych.

WZROST limitów wydobywczych oznacza również spadek cen ropy na światowych giełdach. Tańsze paliwo na rynkach światowych oznacza przecenę tego towaru w kraju. Wszystko będzie zależało od tego, o ile spadnie cena ropy na zagranicznych giełdach. Jednak na razie wszystko to jest w sferze rozważań prowadzonych przez analityków.

NATOMIAST pewne jest, że jeszcze w tym roku czekają nas dwie podwyżki akcyzy na produkty paliwowe. Pierwsza będzie już w marcu. Na ten miesiąc bowiem wyznaczono wzrost o 4,3 proc. akcyzy na wszystkie rodzaje paliw. Kolejne podniesienie akcyzy wyznaczono na drugą połowę roku.