Rynek powoli się stabilizuje
Głównym czynnikiem branym obecnie pod uwagę przez graczy na rynku walutowym jest nie rozwiązany wciąż konflikt w koalicji rządowej. Czwartkowe notowania walut na rynku międzybankowym, tak jak dzień wcześniej, charakteryzował niewielki ruch i bardzo stabilnie zachowujące się kursy.
Dzień rozpoczął się od niewielkiego osłabienia złotego względem dolara i umocnienia wobec euro. Takie zmiany wynikały z zachowania kursu waluty unijnej w stosunku do dolara na rynkach europejskich.
Na otwarciu kurs zielonego wynosił 4,5151 zł w porównaniu z 4,4945 zł na zamknięciu w środę. Euro potaniało z 4,0760 zł do 4,0631 zł.
Na fixingu dolar kosztował 4,5013 zł, euro — 4,0586 zł.
Około godziny 15.00 za walutę amerykańską płacono 4,5120 zł, za euro — 4,0660 zł.
Ryzyko destabilizacji politycznej kraju jest głównym czynnikiem hamującym aktywność dealerów.
— Nikt nie spekuluje, ponieważ prawdopodobieństwo poniesienia strat jest zbyt duże — wyjaśnił jeden z nich. Większość z graczy woli się nie wystawiać na niebezpieczeństwo, stąd powszechne na rynku wyczekiwanie.
DEALERZY oceniają kryzys jako poważny. AWS bagatelizuje niebezpieczeństwo, wychodząc z założenia, że Unia Wolności jest zbyt odpowiedzialna za kraj i dlatego nie wyjdzie z rządu. Z kolei UW oczekuje od koalicjanta konkretnych propozycji w zakresie poprawy skuteczności realizacji planów i ustaleń. Na razie nie widać, aby kryzys miał zostać zażegnany — obaj koalicjanci dużo mówią, ale nic nie robią.
Czy koalicja przetrwa kryzys, okaże się w najbliższą niedzielę. Do tego czasu należy spodziewać się, że inwestorzy na rynku walutowym będą raczej bierni.
ŚRODOWE posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zgodnie z przewidywaniami nie przyniosło żadnych niespodzianek. Rada stwierdziła, że w gospodarce dzieje się coraz lepiej, obawia się jednak o osiągnięcie przyjętego celu inflacyjnego. Rada nie komentowała sytuacji na rynku walutowym, w związku z czym komunikat z posiedzenia nie wywarł żadnego wpływu na notowania złotego.
Dzięki opiniom RPP poprawiła się za to sytuacja na rynku wtórnym papierów skarbowych. Ich ceny wczoraj wzrosły, przez co rentowności spadły o 5-10 punktów bazowych — w przypadku krótkoterminowych papierów dłużnych — oraz o 15 punktów bazowych — w przypadku walorów o dłuższym terminie zapadalności.