Obecny rok będzie najważniejszy dla funduszy inwestycyjnych od chwili ich powstania. Zanotują one najwyższy wzrost aktywów w historii. Zdaniem Mirosława Panka, prezesa ING TFI oraz ING Investment Management, aktywa funduszy mogą wzrosnąć o ponad 60 proc. Po dziewięciu miesiącach było to już 47 proc.
W perspektywie 5-10 lat do funduszy inwestycyjnych przepłynie 30-40 mld zł z depozytów bankowych.
Obecny rok należy zdecydowanie do funduszy zamkniętych, chroniących przed podatkiem od zysków kapitałowych. Przyszły rok zostanie zdominowany przez powstawanie nowych, bardziej skomplikowanych produktów. W 2004 r. wejdą fundusze zagraniczne.
Zarządzający spółkami ING podkreślają, że w przyszłym roku nawet przy przyjęciu pozytywnego scenariusza dla rynku obligacji wzrost nominalny nie będzie tak wysoki, jak w tym — około 20 proc.
— Wyniesie on w granicach 5-10 proc. — mówi Sebastian Buczek, członek zarządu ING TFI.
ING IM zarządzał na koniec trzeciego kwartału 3,24 mld zł. Oznacza to ponad 30-proc. wzrost od początku roku. Aktywa funduszy inwestycyjnych ING wyniosły zaś 2,11 mld zł.