Rynek zatrudnienia: na kłopoty roboty

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2021-08-02 20:00

Automatyzacja procesów biznesowych może być remedium na odchodzenie pracowników z firm.

W czasie wakacji pracownicy często szukają nowych wyzwań i decydują się na zmianę pracodawcy. Zdaniem ekspertów firmy konsultingowej Abile automatyzacja zadań w przedsiębiorstwach to klucz do uwolnienia podwładnych od wykonywania żmudnych i nudnych czynności oraz poprawy ich satysfakcji zawodowej. A to – jak podkreślają – powinno zatrzymać pracowników w firmach i zmniejszyć koszty związane z ich rotacją.

Odejścia podwładnych z firmy zwykle mają negatywny wpływ na jego prowadzenie. Pracodawca musi znaleźć i przeszkolić nowych pracowników. W tym czasie klienci są pozbawieni odpowiedniej obsługi ze strony personelu firmy.

Jednym z głównych powodów, dla których osoby rezygnują z pracy, jest fakt, że ich codzienne obowiązki stają się rutynowe, powtarzalne i nudne. Brakuje im wyzwań, czują, że nie rozwijają się, pełniąc dotychczasowe obowiązki.

– Jeśli uwzględnimy wszystkie wydatki związane z zatrudnieniem nowej osoby na dane stanowisko, w tym m.in. koszty ogłoszenia, agencji pracy, badań wstępnych, pełnego przeszkolenia i przygotowania miejsca pracy, a także koszty księgowe, to okaże się, że pochłoną one od sześciu do ośmiu miesięcznych pensji, które wspomniana osoba będzie otrzymywać – szacuje Mariusz Gołębiewski, wiceprezes Abile Consulting.

Jego zdaniem robotyzacja procesów biznesowych może rozwiązać problem częstych rotacji pracowników.

– Bot z powodzeniem zajmie się wszelkimi męczącymi zadaniami administracyjnymi i uwolni pracowników od nudnych czynności. Nie może on jednak istnieć bez człowieka i jego zastąpić, a także wymyślić niczego kreatywnego lub zmienić sposobu swojego działania. Bot to asystent i pomocna dłoń – zaznacza Mariusz Gołębiewski.

Poznaj program “VIII Kongresu HR Summit”, 21-22 września 2021, online >>