Ryszard Rusak: Inwestorzy będą stronić od akcji

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2016-06-24 08:47

Silną wyprzedaż walorów spółek możemy obserwować na rynkach wschodzących, choć spadki nie ominą także giełd europejskich, uważa Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji Union Investment TFI.

Brytyjczycy zdecydowali się opowiedzieć za opuszczeniem Unii Europejskiej. Taki wynik referendum oznacza, że w najbliższym czasie inwestorzy będą stronili od aktywów ryzykownych – w tym akcji. Szczególnie silną wyprzedaż walorów spółek możemy obserwować na rynkach wschodzących, choć spadki nie ominą także giełd europejskich - mówi Ryszard Rusak.

Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji w Union Investment TFI
Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji w Union Investment TFI
None
None

- Na warszawskim parkiecie spodziewamy się spadku cen akcji. Szczególnie, że poza awersją do ryzyka, która wzrosła w wyniku decyzji o Brexicie, ciąży nad nim niepewność polityczna. Aby ona zniknęła, niezbędne jest rozstrzygnięcie kilku kwestii. Przede wszystkim rząd musi jak najszybciej rozwiązać problem kredytów we frankach szwajcarskich - dodaje ekspert.

Problem stał się jeszcze bardziej nabrzmiały po tym, jak po decyzji w referendum kurs CHF/PLN mocno poszedł w górę.

- Do tego czasu sektor bankowy będzie pod presją, rzutując na cały indeks WIG20. Obawy budzi też sytuacja w innych dużych spółkach z udziałem Skarbu Państwa – energetycznych i wydobywczych. Dla koniunktury na polskiej giełdzie istotne będą ponadto kolejne propozycje w kwestii wieku emerytalnego i dalszego istnienia OFE. Cały czas czekamy również na przedstawienie przez rządzących zachęt do długoterminowego oszczędzania – szczególnie w kontekście produktów do indywidualnego i zbiorowego oszczędzania na emeryturę. Dopiero gdy te znaki zapytania znikną, warszawska giełda ponownie może się stać atrakcyjnym miejscem dla inwestorów - dodaje Ryszard Rusak.

Jego zdaniem, gdy emocje opadną, dla koniunktury na globalnych rynkach akcji kluczowa będzie kondycja światowej gospodarki.

- Kluczową niewiadomą pozostaje przyszłe tempo wzrostu chińskiej gospodarki - mówi Ryszard Rusak.