Resort rozwoju chce podniesienia progu przychodów uprawniającego do korzystania z mechanizmu. MF nie mówi nie.
Estoński CIT to korzystny dla spółek ryczałtowy sposób rozliczania się z podatku dochodowego (ramka). Z jego dobrodziejstwmają czerpać np. spółki inwestujące zyski w maszyny i urządzenia, o ile spełnią określone w ustawie warunki. Wśród nich jest kryterium rocznego przychodu, który nie może przekraczać 50 mln zł.

Eksperci z największych organizacji biznesowych uważają, że próg jest zdecydowanie za niski, co mocno ograniczy krąg beneficjentów. Zaapelowali do MF o jego podniesienie. Okazuje się, że znaleźli sojusznika w rządzie. Marek Niedużak, wiceminister rozwoju, w piśmie do Piotra Patkowskiego, wiceministra finansów, napisał, że „limit przychodów jest zbyt niski i powinien być zwiększony tak, by z tej formy opodatkowania mogły korzystać również średnie firmy”. Podkreślił: „Warto pamiętać, że to właśnie średnie firmy mają większy potencjał inwestycyjny i to właśnie w odniesieniu do nich ryczałtowa forma opodatkowania może przynieść najbardziej efektywny bodziec proinwestycyjny”.
W imieniu MF odpisał wiceminister Jan Sarnowski. Zaznaczył, że próg przychodów w wysokości 50 mln zł umożliwi korzystanie z estońskiego mechanizmu aż 98 proc. podatników CIT. Przyznał jednak, że jego podniesienie np. do 100 mln zł spowodowałoby objęcie nim prawie 99 proc.
„Próg przychodowy został skalibrowany w ten sposób, aby zostały nim objęte podmioty o największych trudnościach w pozyskaniu finansowania, i dla przeważającej większości podatników nie będzie on barierą wejścia. Należy jednak zauważyć, że ryczałt od dochodów spółek kapitałowych w Polsce ma charakter pilotażowy i rozważana jest możliwość podniesienia progu przychodowego, zgodnie z przedstawioną uwagą.” — napisał Jan Sarnowski.
Estoński CIT w pigułce
Prawo do ryczałtowego opodatkowania ma przysługiwać tylko spółkom akcyjnym i z o.o. spełniającym następujące warunki:
- wspólnikami są wyłącznie osoby fizyczne, których łączne roczne przychody nie przekraczają 50 mln zł więcej niż 50 proc. przychodów pochodzi z realnej działalności gospodarczej
- średnie roczne zatrudnienie wynosi co najmniej trzy osoby niebędące wspólnikami, nieposiadające udziałów w kapitale innej spółki, tytułów uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym lub w instytucji wspólnego inwestowania.
Firmy będą miały do wyboru dwa warianty:
- Ryczałt od dochodów spółek kapitałowych (sp. z o.o. i akcyjnych), czyli system wiążący dochód do opodatkowania z kategoriami prawa bilansowego i polegający na znacznej modyfikacji podstawowych zasad opodatkowania obowiązujących w ustawie o CIT (zmianie ulega m.in. moment powstania obowiązku podatkowego, podstawa opodatkowania, stawki podatkowe).
- Specjalny fundusz inwestycyjny, który w sensie ekonomicznym umożliwia szybsze rozliczenie amortyzacji środków trwałych w kosztach podatkowych z uwzględnieniem dotychczasowych (klasycznych) zasad opodatkowania.
Podpis: Jarosław Królak