S&P500 też mierzy w rekord

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2013-03-14 13:47

Czwartkowy handel na giełdzie nowojorskiej rozpoczął się od przedłużenia marcowej serii zwyżek, po tym jak na środowej sesji Dow Jones zyskał już po raz dziewiąty z rzędu.

Po godzinie handlu S&P500, Do Jones i Nasdaq solidarnie zyskują po 0,3 proc. Indeksy paneuropejskie wyszły na najwyższe poziomy od 4,5 roku. Dzięki ostatnim zwyżkom S&P500 znalazł się w odległości zaledwie 6 punktów od historycznego szczytu z 2007 r. Jeżeli również jutro zwyżki będą postępować w tym tempie co dzisiaj, można liczyć, że wskaźnik zamknie tydzień najwyżej w historii.

- Kolejne dobre dane z gospodarki USA upewniły inwestorów, że warto dalej kupować akcje. Nowy rekord S&P500 będzie ważniejszy od historycznego szczytu Dow Jonesa – oceniał Nick Xanders, strateg rynku akcji londyńskiej firmy inwestycyjnej BTIG.

Nowy historyczny rekord ustanowiło LinkedIn (+2,4 proc.). Bank Goldman Sachs podniósł cenę docelową dla spółki, wskazując na dalszy 20 proc. potencjał zwyżek. Ponad 3 proc. traci jednak Amazon.com. Rekomendację dla spółki do neutralnej obniżył bank JPMorgan. Jak podkreśla bank, zyski na głównych liniach biznesowych znajdą się pod presją w 2013 r. Tymczasem passę dobrych danych z gospodarki przedłużył dzisiejszy odczyt z amerykańskiego rynku pracy. W ubiegłym tygodniu przybyło (w skali roku) 332 tys. bezrobotnych, o 18 tys. mniej od oczekiwań ekonomistów.