Nysa. Władze Nysy przejęły od Agencji Mienia Wojskowego (AMW) we Wrocławiu tereny byłego garnizonu o powierzchni ponad 300 ha.
— Gmina kupiła ten teren bezprzetargowo, za preferencyjną cenę 4,5 mln zł — mówi Zdzisław Czekierda, rzecznik wrocławskiej AMW.
Spłata pełnej kwoty została miastu rozłożona na pięć lat. Wartość rynkowa tego mienia wynosi około 80 mln zł.
Większość gruntów — około 240 ha, zajmuje były poligon. Pozostałe tereny wypełniają koszary. Razem z gruntami miasto nabyło od agencji 95 budynków, w tym m.in.: dwie hale sportowe, budynek kasyna, klub garnizonowy, liczne magazyny, garaże itd. Władze gminy liczą na duże zainteresowanie ze strony inwestorów. Część terenów ma być przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe i rekreacyjne.
— W budynkach pokoszarowych tworzone będą mieszkania socjalne — zapowiada Marian Smutkiewicz, burmistrz Nysy.
Przejęciem części obiektów interesuje się również Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie.
Burmistrz nie potrafi na razie ocenić kosztów utrzymania powojskowego mienia. AMW płaciła miastu podatek wysokości 600 tys. zł rocznie. Dodatkowo na ochronę budynków wydawała 35 tys. zł w ciągu roku.