Program wsparcia budownictwa czynszowego jest kierowany do towarzystw budownictwa społecznego (TBS-ów), spółek komunalnych i spółdzielni mieszkaniowych. Ma zapewnić inwestorom samorządowym kredyty na budowę mieszkań czynszowych na preferencyjnych warunkach. Jego rzeczywistymi beneficjentami mają być jednak z założenia osoby średnio zarabiające, w tym dopiero wchodzące na rynek pracy. Takie, które mają zbyt wysokie dochody, aby starać się o mieszkanie komunalne lub socjalne, ale zbyt niskie, aby stać je było na wynajem lokum po komercyjnych cenach lub zakup własnego (nawet w programie MdM).
— W ramach dziesięciu rocznych edycji programu zakłada się utworzenie co najmniej 30 tys. mieszkań na wynajem o umiarkowanym czynszu. Mieszkania powstaną zarówno w aglomeracjach, jak i średnich i małych miejscowościach. Dzięki tanim kredytom samorządy będą mogły budować nowe obiekty, ale również rewitalizować budynki z jednoczesnym przeznaczeniem ich na cele mieszkaniowe — mówi Dariusz Stachera, dyrektor Departamentu Budownictwa społecznego BGK.
Jego zdaniem, grupa osób, której nie stać na wynajem komercyjny ani kredyt hipoteczny, jest dość szeroka. Popyt jest szacowany na około 90-100 tys. lokali o limitowanej stawce czynszu.
— Utworzony w latach 90. i zlikwidowany w 2009 r. Krajowy Fundusz Mieszkaniowy okazał się przydatnym instrumentem wsparcia mieszkalnictwa. Sfinansował on budowę blisko 100 tys. mieszkań. Niemal zerowy poziom pustostanów oraz bardzo wysoka ściągalność czynszów, a także utrzymujące się zainteresowanie osób mieszkaniami w zasobach TBS świadczą o potrzebie reaktywacji preferencyjnej oferty dla sektora budownictwa społecznego — dodaje Dariusz Stachera. Nabór wniosków w pierwszej edycji programu zakończy się 29 lutego.
— Jest ogromne zainteresowanie w wielu miastach, choć na razie formalnych wniosków jest niedużo — informuje Anna Czyż, rzeczniczka prasowa BGK. Jej zdaniem, wynika to z tego, że o preferencyjne kredyty mogą się starać tylko te TBS-y, spółki komunalne i spółdzielnie mieszkaniowe, które mają już pozwolenia na budowę. Kolejne edycje rządowego programu będą powtarzane co roku. W każdej do rozdysponowania będzie 450 mln zł. Przez 10 kolejnych lat BGK udzieli 4,5 mld preferencyjnych kredytów.
— Spodziewamy się, że zainteresowanie będzie rosło powoli, ponieważ gminy i inwestorzy muszą przygotować się do takich inwestycji. Pierwsze budynki zaczną powstawać w 2016 r., a ich oddanie do użytkowania nastąpi w 2017 r. — uważa Radosław Stępień, wiceprezes BGK. Program został przyjęty przez Sejm poprzedniej kadencji.
— Oprócz niego BGK realizuje jeszcze trzy inne programy związane ze wsparciem powstawania mieszkań dla najuboższych oraz mieszkań na wynajem — informuje Anna Czyż. Są to: program budownictwa socjalnego i komunalnego (dotacje dla gmin i powiatów), Fundusz Municypalny (BGK wykupuje z niego udziały w spółkach komunalnych oferujących mieszkania dla najbiedniejszych i średnio zarabiających) oraz Fundusz Mieszkań na Wynajem. © Ⓟ