Firmy TSL zajmujące się magazynowaniem i przechowywaniem żywności mogą starać się o dofinansowanie w ramach programu SAPARD.
W ubiegłym tygodniu ruszyła piąta tura składania wniosków o pomoc finansową na przedsięwzięcia z zakresu przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych i rybnych w ramach programu SAPARD. Pomoc jest przyznawana według nowych zasad, wprowadzonych na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 8 października 2003 r. Z dokumentu wynika, że wnioski o wsparcie finansowe mogą składać firmy zajmujące się przeładunkiem, magazynowaniem i przechowywaniem produktów żywnościowych.
Potrzeba czasu
Pierwszy termin składania wniosków upływa 1 grudnia 2003 r.
— Na razie nie widać jeszcze ożywionego zainteresowania wśród tej grupy podmiotów, ale piąta tura dopiero się zaczęła. Z pewnością przedsiębiorcy tej branży są świadomi możliwości, jaka właśnie się przed nimi otworzyła, ale potrzebują czasu, na przygotowanie się do składania wniosków — mówi Jacek Kudła, zastępca kierownika biura SAPARD z Mazowieckiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Według rozporządzenia, każde przedsiębiorstwo może ubiegać się o dofinansowanie wysokości nie przekraczającej 10 mln zł, bez względu na liczbę realizowanych przedsięwzięć.
Pieniądze z SAPARD-u mogą stać się lekarstwem dla wielu firm logistycznych, które samodzielnie nie są w stanie inwestować w polepszenie jakości swoich usług.
Na co pieniądze
— Polskie przedsiębiorstwa zazwyczaj mają słabo rozwiniętą strukturę informatyczną. Ponadto, tylko w nielicznych firmach zarządza się flotą samochodową w sposób profesjonalny. Niewielu przedsiębiorców inwestuje także w podniesienie poziomu kwalifikacji swoich pracowników. Środki z SAPARD-u przydadzą się więc także na dofinansowanie szkoleń personelu — opowiada Zbigniew Mendel, prezes firmy transportowo-logistycznej Jago z Krakowa.
Jego zdaniem, dzięki tym środkom firmy będą mogły także podwyższyć jakość magazynowania i sprzętu transportowego.