SARS wciąż zagraża gospodarkom Dalekiego Wschodu

opublikowano: 2003-05-26 07:52

W ciągu ostatniej doby na Tajwanie stwierdzono 15 nowych przypadków nietypowego zapalenia płuc - SARS - poinformowało Ministerstwo Zdrowia w Tejpej. Łącznie na Tajwanie zmarły na SARS 72 osoby, a zachorowało w sumie 585. Wyzdrowiało tylko 112 pacjentów. Tragiczny rekord został pobity w ostatni czwartek, gdy na Tajwanie zachorowało na SARS aż 65 osób.

W Chinach na ostre zapalenie płuc w sobotę zachorowało kolejnych 16 nowych osób i zmarło siedmiu chorych, w tym czworo w Pekinie - podało w niedzielę chińskie Ministerstwo Zdrowia. W Chinach (bez Hongkongu), gdzie władzom nie udaje się opanować epidemii, na SARS zmarło już w sumie 315 osób i zanotowano 5316 przypadków SARS.

Nowe zachorowania w państwach azjatyckich pojawiają się już po uznaniu przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), że epidemia nie stanowi globalnego zagrożenia. Odsetek zgonów osób chorujących na SARS jest dwukrotnie wyższy niż wcześniej przyjmowała WHO - z najnowszych ustaleń wynika, że odsetek zgonów wśród osób chorujących na SARS sięga 14-15 proc. Wcześniej podawano, że wynosi on 6-10 proc. Badania WHO wskazują, że odsetek przepadków śmiertelnych SARS rośnie w miarę wzrostu wieku osób chorych.

Z analiz Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że wirus ostrej niewydolności oddechowej (SARS) może się przenosić przez kontakt z zakażonymi przedmiotami. Dodatkowo wirus jest bardziej odporny, niż początkowo przypuszczano. Może przetrwać do czterech godzin na powierzchni przedmiotów, a do czterech dni w ludzkich odchodach. Z badań WHO przeprowadzonych w Chinach, Hongkongu, Japonii i Niemczech wynika także, że wirusa nie zabija ani temperatura poniżej zera, ani środki chemiczne powszechnie używane do sterylizacji.

Chlubnym wyjątkiem w regionie azjatyckim, który skutecznie zmniejszył epidemię jest Hongkong, gdzie SARS spowodował śmierć aż 262 osób. Władze twierdzą, iż zaraza pozostaje obecnie pod kontrolą, o czym świadczyć ma całkowity brak nowych zachorowań w sobotę. Jedynym krajem poza Azją, w którym odnotowano zgony z powodu SARS jest Kanada, gdzie zmarło z tego powodu 27 mieszkańców tego kraju.

Nowe przypadki SARS powodują, że ekonomiści ponownie zaczynają się obawiać o wpływ wirusa na gospodarkę Chin i Tajwanu. Spodziewane spowolnienie gospodarcze w ChRL wpłynie negatywnie na gospodarkę Tajwanu, który utrzymuje rozległe inwestycje oraz rozwija wielomiliardowy eksport do Chin. Wirus SARS stwarza zagrożenie tych krajów, które skutecznie podzieliły się rolami - projektowanie i marketing należą do Tajwanu, a produkcja do Chin. Eksperci w Tajpej obniżyli już tegoroczne prognozy wzrostu dla gospodarki tajwańskiej do około 1,5 proc. z wcześniejszych 3 proc.

DA, (PAP, AP, Reuters)