Sasin chce wziąć zagranicę pod lupę

Niespodziewanych i ważnych inicjatyw legislacyjnych Jacka Sasina, wicepremiera i ministra aktywów państwowych, w ostatnich tygodniach nie brakuje. Głośno było o daninie Sasina, czyli nadzwyczajnym podatku solidarnościowym od wszystkich firm, którym wzrosły marże (projekt trafił do kosza). Równie głośno jest o inicjatywie atomowej, w ramach której — pod jego patronatem — list intencyjny podpisują PGE, ZE PAK i koreańskie KHNP.

Monitorowanie i inicjowanie

W miniony piątek niespodziewanie w wykazie prac rządu pojawił się projekt rozporządzenia w sprawie ustanowienia pełnomocnika do spraw inwestycji zagranicznych spółek skarbu państwa. Jego pomysłodawcą jest... Jacek Sasin.

Zapowiadając projekt resort aktywów wskazał, że pełnomocnik jest potrzebny, by monitorować działania podejmowane przez spółki skarbu państwa i wspierać je w relacjach z administracją innych państw. Miałby też koordynować spójność inwestycji, monitorować łańcuchy dostaw i inicjować tworzenie strategii inwestycji zagranicznych.

Przyjęcie projektu zaplanowano na IV kw. 2022 r.

Silna zagranica w Orlenie

O potrzebie powołania takiego pełnomocnika dotychczas nikt nie słyszał. Nasi rozmówcy w niektórych spółkach skarbu państwa informacje o projekcie przyjmowali w piątek z zaskoczeniem. „KGHM będzie mógł potencjalnie odnieść się do sprawy po rzeczywistym powołaniu pełnomocnika i poznaniu zakresu jego obowiązków. Aktywa zagraniczne są dla KGHM jednym z kluczowych obszarów działalności” — tak na pytania PB odpowiedział koncern, który zarządza jedną z największych inwestycji zagranicznych w historii Polski, czyli kopalnią Sierra Gorda w Chile.

W gronie spółek skarbu państwa najintensywniejszą działalność zagraniczną prowadzi obecnie PKN Orlen, na którego czele stoi Daniel Obajtek. Po przejęciu Lotosu i PGNiG (realizacja transakcji przewidziana na 2 listopada) grupa Orlenu ma duże aktywa w ośmiu krajach (ramka).

Wieje chłodem

Stosunki Jacka Sasina z Danielem Obajtkiem są chłodne, o czym ma świadczyć inna niedawna inicjatywa wicepremiera, choć nie legislacyjna. Rozesłał on pismo wzywające szefów największych spółek skarbu państwa do przejścia przez procedury w celu uzyskania dostępu do tajnych informacji. O sprawie napisał portal Radia Zet, wskazując, że to forma ataku Jacka Sasina na Daniela Obajtka, który takiego dostępu nie ma.

Poprosiliśmy PKN Orlen o komentarz. „Zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych za ochronę informacji klasyfikowanych jako niejawne odpowiada kierownik przedsiębiorcy. W PKN Orlen kierownik przedsiębiorcy posiada wymagane prawem poświadczenia bezpieczeństwa, uprawniające do przetwarzania informacji niejawnych. Oznacza to, że PKN Orlen działa w pełnej zgodzie z przepisami, a wszyscy członkowie zarządu PKN Orlen sprawują funkcję zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, również w zakresie bezpieczeństwa” — odpowiedział koncern PB.