SEC kopie leżącego bitcoina

Mikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2022-05-17 13:04

Gary Gensler, przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych przestrzegł inwestorów przed wirtualnymi pieniędzmi, wskazując na zagrożenia nieregulowanego rynku.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie zagrożenia czyhają na inwestorów z rynku kryptowalut
  • jakie czynniki czynią go nieatrakcyjnym
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Po zeszłotygodniowym krachu nietrudno było o krytykę kryptowalut. Drastyczne spadki kursów bitcoina oraz powiązanych z nim altcoinów wywołały lawinę komentarzy podważających sens inwestowania w internetowe pieniądze. Osłabienie sentymentu dało Garemu Genslerowi, wieloletniemu przeciwnikowi kryptowalut, okazję do ponownego ostrzeżenia inwestorów przed opartymi na blockchainie walutami. Podczas konferencji FINRA w Waszyngtonie przewodniczący SEC podkreślił, że inwestorzy nie otrzymują wszystkich istotnych informacji na temat kryptowalut, czego powodem jest brak kontroli instytucji państwowych.

- Podczas zakupu tradycyjnych aktywów, które wydają się okazyjnie wycenione, inwestor jest świadomy ryzyka, jakie przyjmuje. Natomiast na rynku kryptowalut ktoś tworzy instrument, opowiada w jakim celu on istnieje i po prostu zbiera kapitał licząc, że nikt nigdy nie będzie zadawał pytań - mówi Gary Gensler.

Urzędnik ostrzegł też, że większość osób w gruncie rzeczy nie posiada kupionych kryptowalut. Przechowywanie ich w wirtualnym portfelu danej platformy równa się z przekazaniem jej praw do zawartości.

- Co się stanie z wirtualnymi aktywami, gdy platforma zbankrutuje? Według prawa inwestor będzie jej kontrahentem, dlatego aby odzyskać swoją własność, będzie musiał stanąć w kolejce w sądzie upadłościowym - dodaje Gary Gensler.

Podczas konferencji poruszony został również wątek fałszywej decentralizacji rynku kryptowalut. Zdominowany przez dużych graczy jest podatny na manipulacje cenowe.

- Kiedy platforma przechowuje kryptowaluty, to może ich używać do handlu. Na rynku akcji, gdy inwestor kupi walory, to przechodzą one do jego portfela i są zależne od jego decyzji. Platformy natomiast stale wpływają na rynek, działając na szkodę drobnych uczestników - mówi Garry Gensler.

Po spadku ceny bitcoina do poziomu 28 tys. USD za sztukę nastąpiło lekkie odbicie powyżej 30 tys. USD. Nastroje na rynku pozostają jednak bardzo słabe, co dotyka głównie kryptowaluty mniejsze pod względem kapitalizacji.