Sieć Oliwa chce kupić Polifarb Oliwa

Anna Bytniewska
opublikowano: 2000-11-06 00:00

Sieć Oliwa chce kupić Polifarb Oliwa

STAN POSIADANIA: Krzysztof Bruski, dyrektor Polifarbu Oliwa, szacuje, że jego firma ma 20-proc. udział w rynku farb antykorozyjnych. fot. ARC

W połowie listopada wojewoda pomorski ogłosi zaproszenie do rokowań w sprawie prywatyzacji Polifarbu Oliwa. Przedsiębiorstwo chce kupić krajowy inwestor — sieć handlowa Oliwa. Zadeklarował on już inwestycje wysokości 12-14 mln zł i wstępnie podpisał pakiet socjalny.

Zbliża się finał prywatyzacji Polifarbu Oliwa. Trwa wycena przedsiębiorstwa, która zakończy się pod koniec listopada. Natomiast jeszcze w połowie tego miesiąca wojewoda pomorski ogłosi zaproszenie do rokowań.

W ręce odbiorcy

Chęć zakupu producenta farb wyraża firma Oliwa — trzeci co do wielkości odbiorca Polifarbu. Oliwa jest siecią handlową sklepów detalicznych i hurtowni (obie firmy, mimo zbieżności nazw, nie były powiązane). Przejmując przedsiębiorstwo, firma zyska jednocześnie 100-proc. udział w spółkach należących do Polifarbu: Oliwa Zakład Farb i Oliwa Spółka Handlowa.

Oliwa złożyła już Polifarbowi formalną propozycję powiązania kapitałowego. Zaproponowała inwestycje wysokości 12-14 mln zł i podpisała ze związkowcami wstępny pakiet socjalny. Pracownicy mają otrzymać 42-miesięczną gwarancję zatrudnienia oraz premię prywatyzacyjną. Określono także minimalny poziom zatrudnienia — 204 osoby łącznie w trzech zakładach. Obecnie przedsiębiorstwo zatrudnia 230 pracowników.

— Batalia o nasz zakład dopiero się jednak rozpoczyna. Od dawna interesują się nami również inwestorzy zagraniczni. Zapewne też będą chcieli wziąć udział w rokowaniach — twierdzi Krzysztof Bruski, dyrektor Polifarbu Oliwa.

Barierą jest cena

Kwestią stanowiącą największy problem w procesie prywatyzacji Polifarbu Oliwa jest jego cena. O jej wysokość rozbiły się poprzednie negocjacje. Prywatyzacja trwa już od 1998 roku. W pierwszym podejściu pojawiło się ośmiu zainteresowanych. Byli to inwestorzy branżowi i finansowi. Wśród nich — Polifarb Cieszyn-Wrocław. Wówczas negocjacje zakończyły się fiaskiem — nie doszło do ostatecznego ustalenia ceny. Nie powiodła się też próba sprzedaży w 1999 roku. W tym roku zdecydowano więc o zmianie trybu prywatyzacji firmy, która zostanie przekształcona w drodze publicznego przetargu. Dotychczasowe projekty zakładały jej wniesienie do utworzonej na jej bazie spółki Skarbu Państwa.

Polifarb koncentruje się obecnie na produkcji farb antykorozyjnych.

W 1999 roku przedsiębiorstwo odnotowało stratę netto 30 tys. zł, natomiast należące do niego spółki Oliwa i Oliwa Farby miały zyski — 1,2 mln zł i 0,8 mln zł.