WIG20 spadł w piątek o 1,4 proc., kończąc trwającą sześć sesji serię zwyżek. Efekt to ukształtowanie świecowej formacji objęcia bessy, która zapowiada spadki na początku przyszłego tygodnia. Bykom może być ciężko odzyskać formę, bo indeksy dotarły do 50 – proc. zniesienia zakończonych wiosną spadków.
Inwestorzy do sprzedaży akcji wykorzystali dobre dane z gospodarki amerykańskiej. Także na Wall Street nastroje są mieszane, choć stopa bezrobocia spadła do 7,7 proc., najniżej od grudnia 2008 r. (nie przeszkodził jej w tym nawet huragan Sandy, który zakłócił pracę wielu przedsiębiorstw na wschodnim wybrzeżu USA).
W Warszawie w górę wystrzelił kurs groszowego Rubikon Partners (+22 proc.). To reakcja na informację o objęciu udziałów w nowej emisji przez spółki Romana Karkosika. Ostatnią przecenę nadal odreagowuje Petrolinvest. Po wczorajszym wzroście o 10 proc. dziś papiery zyskały 0,7 proc. Emitent jest bliżej sprzedaży udziałów swojego kazachskiej spółki córki.
Na nastrojach w Europie zaciążyło obniżenie przyszłorocznej prognozy wzrostu PKB dla Niemiec przez Bundesbank. Obecnie sięga ona 0,4 proc. w porównaniu z poprzednimi szacunkami na poziomie 1,6 proc.
Ostatecznie WIG20 najmocniej w dół pociągnęły akcje z sektora energetycznego. PGE i Tauron zniżkowały o około 3 proc. W głęboką korektę wpadły także wcześniej mocno zyskujące KGHM (-2,4 proc.), PZU (-2,2 proc.), PGNiG (-1,3 proc.) oraz TVN (-2,2 proc.). Przecenie oparły się za to papiery Amrestu (+0,1 proc.). Spółka stara się o przejęcie sieci lokali KFC i Pizza Hut w Turcji.
