SINGER ODCZUŁ SPADEK SPRZEDAŻY
Maszyny i urządzenia dla odzieżówki pochodzą głównie z importu
WIDMO KRYZYSU: Bardzo duży wpływ na pogorszenie się wyników sprzedaży miał kryzys na rynku rosyjskim. Od tego czasu w okolicach Łodzi małe i średnie zakłady szyją coraz mniej odzieży — mówi Wiesława Styczeń, prokurent firmy Singer Polska. fot. Małgorzata Pstrągowska
Na polskim rynku firm sprzedających maszyny dla przemysłu odzieżowego dominują przedsiębiorstwa zagraniczne.
Od kilku lat na polskim rynku przybywa firm zajmujących się produkcją odzieży. Jak mówią przedstawiciele przedsiębiorstw — ten sektor przemysłu lekkiego jako jedyny ma szanse przetrwać. Optymistycznie w przyszłość patrzą jednak głównie przedsiębiorstwa zagraniczne.
Nasza firma sprzedaje miesięcznie od pięciu do dziesięciu maszyn do krojenia tkanin. Cena takiej maszyny waha się od 10 do 12 tys. zł — mówi Jerzy Siciński, dyrektor firmy COBRPO.
Dyrektor tej łódzkiej firmy zwraca uwagę, że co roku sprzedaż maszyn drastycznie maleje.
Polskie przedsiębiorstwa nie inwestują w nowy sprzęt, a zagraniczne wolą sprowadzić go z zagranicy. Zagraniczni inwestorzy korzystają jedynie z polskiej siły roboczej — uważa dyrektor COBRPO.
Przedstawicielstwa
W Polsce maszyny dla przemysłu odzieżowego sprzedają głównie firmy zagraniczne.
— Chcemy rozwinąć sprzedaż maszyn firmy Pfaff w Polsce. Wiem, że przemysł odzieżowy ma w Polsce przyszłość — przekonuje Anreas Schuba, prezes firmy Altex.
— Japońska firma Juki ma pięciu przedstawicieli w kraju. Na maszynach tej firmy szyją m.in. Wistula i zakłady Dąbrowskiego — mówi Julian Ślusarczyk z firmy Mega, sprzedającej w Polsce maszyny Juki.
— W tym roku sprzedaż maszyn firmy Singer bardzo spadła. Zmniejszyła się liczba drobnych zakładów, a tym samym liczba naszych klientów. Bardzo duży wpływ na pogorszenie się wyników sprzedaży miał kryzys na rynku rosyjskim.
Spada liczba klientów
Od tego czasu w okolicach Łodzi małe i średnie zakłady szyją coraz mniej odzieży. Miesięcznie sprzedajemy około dwudziestu maszyn dla przemysłu. Nie jest to dużo — zaznacza Wiesława Styczeń, prokurent firmy Singer Polska.
Firmy Juki i Pfaff nie skarżą się na spadek sprzedaży. Według nich ilość maszyn, które znajdują miejsce na rynku jest raczej optymalna.
Artur Lisowski