Opłata została zmniejszona z 18,9 do 5,8 mln zł.
Spółka nadal nie zgadza się z wysokością opłaty i uważa, że decyzja zawiera szereg naruszeń prawa.
“Emitent złoży skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w terminie przewidzianym obwiązującymi przepisami prawa” - podał Mo-Bruk.
Pierwotna decyzja została wydana 15 stycznia i dotyczy innego roku (2015) niż decyzja wydana w maju 2021 (2016).
“ W przypadku kar za składowanie odpadów na tym samym składowisku w 2014 roku spółka ostatecznie zapłaciła jedynie 800 zł kary po odwołaniu. Liczymy, że podobnie będzie w przypadku kary za 2015 rok. Wkrótce komisja odwoławcza prawdopodobnie obniży karę za 2016 rok (ponad 60 mln zł). Pozytywne wieści.” - komentują analitycy BM mBanku.
