Miała rację — napisał „MarketWatch”. Z nadal trwającego badania amerykańskiego National Institutes of Health, prowadzonego na 11 tys. dzieci w ciągu 10 lat, wynika, że u tych, które używają smartfonów więcej niż siedem godzin dziennie, zachodzą zmiany w mózgu, które polegają m.in. na zmniejszeniu się kory mózgowej, co wiąże się z niższym IQ. Nawet te dzieci, które używają smartfonów jedynie dwie godziny dziennie, wykazują się słabszymi umiejętnościami językowymi i poznawczymi.

Wstępnie pokazały to badania rezonansem magnetycznym na grupie 4,5 tys. uczestników. Używanie smartfonów przez dzieci i nastolatków wiąże się nieodłącznie z korzystaniem z takich aplikacji, jak Snapchat, Instagram czy Facebook. Badanie przeprowadzone w 2015 r., opublikowane w „Cyberpsychology, Behavior and Social Networking”, sugeruje, że młodzi ludzie, którzy często używają portali społecznościowych, spędzając na nich ponad dwie godziny dziennie, są bardziej narażeni na występowanie różnych objawów słabego zdrowia psychicznego.