Bez entuzjazmu rynek przyjął wynik CI Games za trzeci kwartał 2017 r., pomimo że zysk okazał się nawet nieco lepszy niż podawane w październiku szacunki. Kurs producenta gier w środę spadł o 4,4 proc. do 1,09 zł. Zysk netto grupy w trzecim kwartale wzrósł do 3,8 mln zł z 2,8 mln zł przed rokiem. Zysk operacyjny zwiększył się ponad dwukrotnie, do 5,4 mln zł, a przychody okazały się ponad trzy razy większe i wyniosły 17,7 mln zł. Po trzech kwartałach 2017 r. przychody przekroczyły 90 mln zł, zysk operacyjny 9,5 mln zł, a zysk netto 5,2 mln zł. Wpływ na rezultaty miała sprzedaż gry „Sniper Ghost Warrior 3”, która jest lepsza od założeń przyjętych po premierze. Zapasy wyprzedano i spółka musiała zrobić dodruk płyt z konsolową wersją tytułu.

— Obecnie realizowana sprzedaż „Sniper Ghost Warrior 3” jest nieco lepsza od naszych popremierowych założeń. Od naszych partnerów z kluczowych rynków — amerykańskiego i europejskiego — otrzymujemy zamówienia na dodatkowe egzemplarze — mówi Maciej Nowotny, członek zarządu CI Games.
Przypomnijmy, że w październikowym wywiadzie dla „PB” prezes CI Games Marek Tymiński informował, że choć rynek różnie ocenia „Snipera 3”, a przez jego pryzmat również spółkę, to w jego ocenie firma jest w stanie osiągnąć 100 mln zł przychodów ze sprzedaży tej gry. CI Games w ostatnim czasie koncentrowało się na działaniach sprzedażowych i promocyjnych „Snipera” oraz pracach optymalizujących i poprawiających rozgrywkę. Spółka podała, że jednocześnie przeprowadzone zostały działania optymalizujące funkcjonowanie i strukturę firmy. W trzecim kwartale CI Games wypracowało 15,6 mln zł przepływów z działalności operacyjnej. Na koniec września miała ponad 13 mln zł gotówki.
— Stabilizacja finansowa umożliwia nam komfortowe prowadzenie nowych projektów, a obecnie zdecydowana większość zespołu pracuje nad grą z kategorii tactical shooter — mówi Maciej Nowotny.
W minionym kwartale koszty sprzedaży wyniosły 25,7 mln zł i w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku wzrosły niemal pięciokrotnie. Było to związane z działaniami promocyjnymi gry „Sniper”. CI Games w trzecim kwartale zanotowało wzrost wysokomarżowej sprzedaży online do 74 proc., podczas gdy rok wcześniej odpowiadała ona za 69 proc. sprzedaży. Sprzedaż pudełek spadła do 26 proc. z 31 proc. Największy udział w sprzedaży grupy w ciągu dziewięciu miesięcy 2017 r. miały Stany Zjednoczone, które odpowiadały za 55 proc. przychodów. Drugim ważnym rynkiem w strukturze terytorialnej była Europa, której udział wyniósł 36 proc. CI Games odnotowało znaczący wzrost udziału przychodów ze sprzedaży na rynkach Azji i Australii, udział tego regionu wyniósł 9 proc.© Ⓟ