Asfaltowy rajd pokazał siłę Roberta Kubicy. Nasza gwiazda F1 po raz kolejny wystartowała razem z Kubą Gerberem wysłużonym Renault Clio S1600. Kubica radził sobie nadspodziewanie dobrze wygrywając w trakcie rajdu trzy odcinki specjalne, w tym przejazd przez słynną przełęcz Col de Turini, krętą górską próbę znaną z Rajdu Monte Carlo.
Kubica sporo stracił podczas pierwszego dnia (1.39 min), później odrabiał straty i na końcu zameldował się ledwie 1.23 min za dysponującym silniejszym i nowocześniejszym Fordem Fiestą S2000 Michałem Sołowowem.
Nasz inwestor i pasjonat rajdowy też jednak nie ma sobie nic do zarzucenia, bo walczył jak równy z równym z Włochem Lucą Bettim. Ostatecznie Włoch pokonał Polaka o ponad minutę, a Sołowow drugi rok z rzędu zajął w trudnym francuskim rajdzie drugie miejsce.
Czołówka rajdu:
1. Betti/D'Amore - Peugeot 207 S2000 3:02.51,6
2. Sołowow/Baran - Ford Fiesta S2000 strata 1.12,3
3. Kubica/Gerber - Renault Clio S1600 +2.35,3
4. TlustakSkaloud - Skoda Fabia S2000 +7.21,4
5. Oleksowicz/Obrębowski - Ford Fiesta S2000 +7.37,3
…
7. Ruta/Rozwadowski - Peugeot 207 S2000 +8.06,3



