Sonda może kupi Kesza od Lucasa
Enterprise Investors wyłoży 20 mln zł na zakup akcji producenta soków
Tadeusz Niewiadomski, właściciel Sondy — producenta soków ze Zduńskiej Woli zdecydował się oddać część zbudowanej od podstaw rodzinnej firmy inwestorowi finansowemu. Za 20 mln zł Enterprise Investors przejmie 15,19 proc. akcji Sondy. Niewykluczone, że za część tych środków Tadeusz Niewiadomski przejmie wycofującego się z rynku Kesza.
Tadeusz Niewiadomski, twórca i prezes zarządu zduńskiej Sondy, producenta soków, dostał propozycję odkupienia wrocławskiego Kesza. Firma z Wrocławia działa w tej samej branży co Sonda. Jej właścicielem jest firma Lukas, bardziej kojarzona z systemem sprzedaży ratalnej i usługami bankowymi. Kesz ogłosił upadłość 16 czerwca. Lukas nie chce rozmawiać o sytuacji firmy, w której utopił kapitał. Katarzyna Jędryczek z Lukasa przyznaje jednak, że właściciel nadal poszukuje inwestora dla wrocławskiej spółki.
Może być za późno
Jarosław Lenart, ostatni prezes zarządu Kesza, którego Lukas sprowadził w lutym do ratowania zadłużonego przedsiębiorstwa, uważa, że na sprzedaż firmy może być już trochę za późno.
— Jeszcze rok temu sprzedaż mogła się zakończyć sukcesem — mimo że już wtedy na drodze do inwestora stawał wysoki dług ciążący na Keszu — podkreśla prezes Jarosław Lenart.
Soki do przejęcia
Wiadomo, że Tadeusz Niewiadomski rozważa przejęcie konkurencyjnej marki. Pieniądze na tę transakcję mógłby wyłożyć Enterprise Investors, który obejmie wkrótce 15,19 proc. akcji Sondy.
— Inwestor, jak szacujemy, powinien zapłacić za nasze akcje około 20 mln zł. Pieniądze te będą nam potrzebne na zainstalowanie dwóch nowych linii do rozlewania soków w opakowania kartonowe — tłumaczy Elżbieta Jęczmionka, rzecznik prasowy Sondy.
Kapitał inwestora pozwoli też spłacić poprzednią inwestycję Sondy.
Niespełna miesiąc temu spółka ze Zduńskiej Woli ogłosiła, że przejmuje od Don Trading konkurencyjną, ale znaną na rynku, markę Donald Duck.
Trzeci do kompletu
Kesz byłby już wtedy trzecią firmą wykupioną przez Sondę w 1999 roku — spółka przed Donald Duckiem wykupiła również Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego we Włocławku.
W ciągu najbliższych dwóch lat Sonda chce zdobyć 15 proc. krajowego rynku soków. Może to uczynić właśnie przejmując konkurentów. Gdyby się jej to udało, wówczas zdobyty 15-proc. udział w rynku pozwoliłby Sondzie wyprzedzić Agros i zająć drugą pozycję — tuż za Hortexem, liderem całej branży.
Udziały coraz mniejsze
W 1998 roku Don Trading i Sonda miały po około 4,2 proc. udziału w krajowym rynku soków. W lutym tego roku udział rynkowy Kesza nie przekraczał 2,8 proc.
Nie wiadomo jednak, na jak długo Sonda kupiła prawa do korzystania z wizerunku Kaczora Donalda.
Tadeusz Niewiadomski nie chce również ujawnić, ile zapłacił za tę licencję. Tajemnicą poliszynela jest, że „wypożyczenie” takiego znaku kosztuje nawet do kilkudziesięciu procent rocznych obrotów licencjobiorcy.
Sonda zajmuje się produkcją soków dopiero od trzech lat. W tym czasie udało jej się opanować rynek soku marchwiowego. Produkuje go 70 mln litrów rocznie, wyprzedzając wszystkich innych wytwórców.