Stworzenie nowej waluty dla Szkocji po jej ewentualnym odłączeniu od Wielkiej Brytanii byłoby niebezpiecznym wyjściem, ocenia inwestor – miliarder George Soros.
- [Przyjęcie własnej waluty przez niezależną Szkocję byłoby] bardzo nieefektywne i potencjalnie niebezpieczne, ponieważ umożliwiłoby to atak spekulacyjny – powiedział inwestor, który zasłynął zmuszeniem w 1992 r. Banku Anglii do dewaluacji funta, na czym zarobił około 1 mld USD.Jak przypomina agencja Bloomberg, Alex Salmond, lider szkockiej partii nacjonalistycznej, jest opowiada się za utrzymaniem funta po ogłoszeniu niepodległości, choć taką możliwość wykluczył brytyjski kanclerz skarbu George Osborne. Jak zauważa George Soros, w takiej sytuacji niepodległa Szkocja stałaby przed wyborem emitowania własnej waluty, wejściem do strefy euro albo utrzymaniem funta bez zgody Londynu. Ta ostatnia opcja również byłaby według niego trudnym wyborem.- Nie sądzę, by jednostronne korzystanie z funta przez niepodległą Szkocję byłoby praktycznym rozwiązaniem. To byłby bardzo trudny związek – powiedział legendarny inwestor.W ostatnim badaniu ośrodka Ipsos przeciw ogłoszeniu niepodległości wypowiedziało się 55 proc. Szkotów. Referendum w sprawie niepodległości Szkocji odbędzie się 18 września 2014.