Spada zadłużenie w branży zabawek

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2025-06-04 14:14

Sprzedawcy i producenci zabawek mają coraz mniejsze długi. Sektor rozwija się m.in. dzięki dużej popularności polskich produktów na świecie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jaka jest sytuacja sprzedawców i producentów zabawek?
  • Jakie długi mają firmy działające w tej branży?
  • Dlaczego ich zadłużenie spada?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rynek zabawek i gier jest odporny na zmiany nastrojów społecznych oraz konsumenckich. Branża ma się nieźle nie tylko pod względem sprzedaży, ale też produkcji, pomimo niżu demograficznego oraz wysokich kosztów – wynika z analizy BIG Info Monitor i Biura Informacji Kredytowej.

Generalnie swoich zobowiązań nie opłaca w terminie 4,5 proc. sprzedawców detalicznych zabawek i gier. Zaległe zadłużenie takich podmiotów spada od dwóch lat. W tym roku spadek wyniósł 6 proc., do 13 mln zł na koniec marca. Obecnie co 21 przedsiębiorcę z tej branży można określić jako ryzykownego pod względem płatniczym.

Jak wynika z danych BIG Info Monitor oraz BIK, w marcu tego roku roku producenci zabawek i gier odnotowali przeterminowane zadłużenie rzędu 5,3 mln zł, co oznacza wzrost o 1,3 mln zł (33 proc.) w stosunku do podobnego okresu rok wcześniej.

- Jednak w porównaniu z marcem sprzed dwóch lat tempo przyrostu maleje. Wtedy notowaliśmy wzrost o prawie 48 proc. Na producenta gier i zabawek przypada średnio 64 tys. zł przeterminowanych zobowiązań. To niewiele. Ryzyko trafienia na nierzetelnego płatniczo producenta dotyczy dopiero co 31 podmiotu na rynku – zaznacza dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.

Dobra sytuacja branży zabawkarskiej to efekt m.in. tego, że polskie zabawki nie tracą na popularności, zarówno na rodzimym rynku, jak i za granicą. Polacy wydają na zabawki i produkty dla dzieci średnio ponad 100 zł miesięcznie. Z danych International Trade Center wynika, że w 2024 r. wartość polskiego eksportu zabawek sięgnęła 2,6 mld EUR. Głównym odbiorcą naszych zabawek są Niemcy, Czechy, Francja, a za nimi plasują się inne rynki unijne. O 13 proc. rok do roku, do 78 mln EUR, wzrósł eksport do USA, a rekordowo, bo aż o 392 proc. – sprzedaż do Chin.