Wszystko wskazuje na to, że przepadnie poprawka przywracająca koncepcję opodatkowania spółek komandytowych(SK), złożona we wtorek przez Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL).
Propozycji ludowców nie poparła wczoraj większość posłów sejmowej komisji finansów, a Sejm w III czytaniu głosuje zgodnie z rekomendacjami komisji. Poprawkę niekorzystną dla prawie 11 tys. SK wniosła Genowefa Tokarska, posłanka PSL. Jej zdaniem, nie ma uzasadnienia dla obejmowania podatkiem CIT tylko spółek komandytowo-akcyjnych (pierwotny projekt rządu zakładał obciążenie obu rodzajów spółek).
— W formie SK działają np. sklepy wielkopowierzchniowe i firmy deweloperskie. Zwolnienie z podatku tylko SK jest niezgodne z zasadą sprawiedliwościspołecznej — mówiła przedwczoraj w Sejmie posłanka PSL.
Z pomysłu opodatkowania SK zrezygnował niedawno rząd. Przekonali go posłowie PO, którzy zaproponowali obciążenie 19-procentowym CIT tylko spółki komandytowo-akcyjne (SKA), wykorzystywane do tzw. optymalizacji podatkowej.Maciej Grabowski, wiceminister finansów, potwierdził, że do optymalizacji podatkowej wykorzystywane są SKA, w których podatek pojawia się dopiero w chwili wypłaty dywidendy wspólnikom, zaś udziałowcy SK co miesiąc wpłacają fiskusowi zaliczki.