Sprzedaż AAA Auto przyspieszyła

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2022-05-05 20:00

Aures Holdings, który prowadzi sieci AAA Auto, ma za sobą najlepszy kwartał w historii. Sprzedał prawie 21,8 tys. używanych samochodów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

- W pierwszym kwartale tego roku sprzedawaliśmy w całej grupie średnio ponad 245 aut dziennie – mówi Karolína Topolová, prezes i dyrektor generalna Aures Holdings.

Powiązane rynki
Powiązane rynki
Zdaniem Karolíny Topolovej, która kieruje firmą Aures Holdings, sytuację na rynku samochodów używanych komplikuje wiele czynników, w tym m.in. niedobór nowych aut.
ARC

Prym wiodły Czechy, z których wywodzi się diler. Wolumen sprzedaży przekroczył tam 12 tys. W Polsce było to około 4,9 tys., zaś na Słowacji – ponad 4,5 tys. Natomiast 286 pojazdów firma sprzedała przez internetową platformę Driverama. To marka, z którą Aures Holdings wszedł w zeszłym roku na niemiecki rynek. Obecnie ma tam 11 punktów sprzedaży detalicznej i zatrudnia 160 osób.

– Od czasu uruchomienia tej platformy wiosną 2021 r. zakupiono przez nią ponad 2,8 tys. pojazdów - mówi Stanislav Gálik, dyrektor generalny Driverama.

Oprócz tego jeden z największych dilerów używanych aut w Europie Środkowo-Wschodniej działa poprzez sieć stacjonarnych salonów marek AAA Auto, Mototechna oraz Auto Diskont.

Jak zauważa Karolína Topolová, wojna w Ukrainie spowodowała problemy w produkcji samochodów. Brak nowych aut doprowadził z kolei do zwiększenia popytu na pojazdy używane i długoterminowego wzrostu ich cen o około 15 proc. rocznie w ciągu ostatnich dwóch lat.

- Ta tendencja prawdopodobnie się utrzyma i nie należy się raczej spodziewać jej złagodzenia – ocenia szefowa Aures Holdings.

W 2021 r. firma osiągnęła przychody sięgające 848 mln EUR, co było wynikiem o ponad 44 proc. wyższym niż rok wcześniej.

Poznaj program “XIX Forum Polskich Menedżerów Logistyki - POLSKA LOGISTYKA”, 3-4 października 2022, Warszawa >>

- Osiągnęliśmy zatem najlepsze wyniki sprzedażowe w 30-letniej historii pomimo przymusowych zamknięć oddziałów oraz niepewności gospodarczej spowodowanej pandemią COVID-19 – mówi Karolína Topolová.

W jeszcze większym stopniu niż przychody urósł skorygowany zysk EBITDA. W minionym roku sięgnął 48,7 mln EUR, co oznacza skok o 92 proc.

Przypomnijmy, że wolumen sprzedaży wzrósł w 2021 r. o 24 proc., z 69,9 tys. aut do prawie 86,6 tys. Największy w tym udział miał rynek czeski, gdzie nabywców znalazło blisko 49,3 tys. używanych samochodów (wzrost o 23 proc. r/r). Na drugim miejscu była Polska – 20,4 tys. aut (wzrost o 51 proc), a na trzecim – Słowacja 16,9 tys. pojazdów (wzrost o 22 proc.).

Dotychczas z usług grupy skorzystało 2,7 mln klientów.