Sprzedaż HCP Cegielski znów stanęła w martwym punkcie

Cezary Pytlos
opublikowano: 2001-06-12 00:00

sprzedaż HCP Cegielski znów stanęła w martwym punkcie

Ministerstwo Skarbu Państwa ma kolejny problem z prywatyzacją spółki z branży morskiej. Po wstrzymaniu prywatyzacji Dalmoru na włosku wisi proces prywatyzacji HCP Cegielski. Resort na razie przedłużył termin, w którym jednemu z trzech oferentów miał przyznać wyłączność negocjacyjną.

O zakup HCP Cegielski, poznańskiego producenta silników okrętowych, ubiega się: Grupa Stoczni Gdynia, grecka firma energetyczna Prometheus Gas oraz Cemag — spółka pracowników i menedżerów Cegielskiego. Do 8 czerwca resort skarbu miał zdecydować, któremu z kandydatów przyzna wyłączność na dalsze negocjacje.

— Termin odpowiedzi dla inwestorów został przedłużony do 20 czerwca — poinformowała Magda Nienałtowska z biura prasowego MSP.

Resortowe milczenie

MSP nie ujawniło przyczyn zwłoki. Wiadomo, że proponuje jednemu nabywcy sprzedaż od 10 do 85 proc proc. kapitału akcyjnego spółki. Wartość księgowa Cegielskiego wynosi 137 mln zł, zaś kapitał akcyjny — 70,2 mln zł. Podzielony jest na 1,404 mln akcji wartości nominalnej 50 zł każda. Za najmniejszy pakiet akcji Cegielskiego inwestor musiałby wyłożyć ponad 7 mln zł, zaś za 85 proc. — ponad 59,67 mln zł. Resort skarbu stawia dodatkowe żądanie: inwestor musi zobowiązać się do znacznego podwyższenia, być może wręcz podwojenia, kapitału akcyjnego przedsiębiorstwa.

Tajemnice inwestorów

W poznańskim zakładzie powoli zaczynają wątpić w powodzenie prywatyzacji.

— Przekształcenia własnościowe Cegielskiego idą jak krew z nosa. MSP nawet nie podjęło rozmów z żadnym z zainteresowanych inwestorów. Już w miniony piątek spodziewaliśmy się przesłania umowy zakupu mniejszościowego pakietu akcji Cegielskiego, ale tak się nie stało — mówi jeden z przedstawicieli Cemagu.

Nie ujawnia jednak ceny zaproponowanej resortowi skarbu przez Cemag. Ten fakt ukrywają również pozostali gracze. Nieoficjalnie wiadomo, że żaden z inwestorów nie zamierza wydać ani złotego na akcje po cenie nominalnej. Cegielski, choć wciąż jest największym europejskim producentem silników okrętowych, nie jest zbyt łakomym kąskiem dla inwestorów. W 2000 r. spółka matka (HCP SA, w której skład wchodzą: Fabryka Silników Okrętowych, Fabryka Urządzeń Mechanicznych i Fabryka Wyrobów Precyzyjnych) przyniosła stratę 25,5 mln zł (przychody ogółem wyniosły 525, 8 mln zł, zaś przychody ze sprzedaży — 353,3 mln zł).

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface