Stalexport lepszy od prognoz

Robert Grzeszczuk
opublikowano: 2000-02-08 00:00

Stalexport lepszy od prognoz

Katowicki Stalexport wypracował w 1999 roku prawie 247 mln zł zysku netto. Jest to prawie o 40 mln zł więcej niż założono w prognozie na zeszły rok.

Na koniec grudnia w kasie spółki znalazło się blisko 247 mln zł, podczas gdy prognoza mówiła tylko o 210 mln zł. Lepszy od zakładanego rezultat był głównie efektem bardzo wysokich przychodów finansowych, jakie odnotowano na sprzedaży udziałów w Polkomtelu. Wynik ten nie jest jednak ostateczny. Wystarczy przypomnieć korekty, jakie do sprawozdania finansowego za rok 1998 wprowadził audytor spółki i to zarówno te, które zostały uwzględnione, jak i te, do których zarząd się nie zastosował, uznając, że są one przesadzone.

Analizując wyniki Stalexportu, przyszłość spółki nie wygląda optymistycznie. Gdyby nie sprzedaż udziałów w Polkomtelu, spółka zakończyłby miniony rok znaczną stratą. Za 5,5-proc. pakiet akcji operatora telefonii cyfrowej katowicka firma otrzymała 145 mln USD, co po ówczesnym kursie dawało ponad 590 mln zł.

Spółka rozwiązała też rezerwy na ponad 43 mln zł. Gdyby nie te działania, strata netto przedsiębiorstwa wyniosłaby prawie 50 mln zł. Byłaby też wyższa, gdyby spółka nie skupiła z rynku prawie 37 proc. swoich obligacji zamiennych. Zysk finansowy, jaki dzięki tej operacji odnotowano, wyniósł co najmniej 5 mln USD (21 mln zł).

W tym roku Stalexport może mieć już jednak problemy z wykazaniem dodatniego wyniku finansowego. W 1999 roku strata operacyjna spółki przekroczyła 25 mln zł, przy przychodach na poziomie 2,2 mld zł. Nie widać też sygnałów poprawy koniunktury w reprezentowanej przez spółkę branży.

Spółka posiada co prawda jeszcze obligacje, na odkupieniu których może wykazać zysk, zwłaszcza że odbywa się to za 60-80 proc. ich wartości nominalnej, ale po sprzedaży Polkomtelu w aktywach Stalexportu brakuje już udziałów, które mogłyby zostać atrakcyjnie sprzedane. Równocześnie ich wartość w porównaniu z udziałami w Polkomtelu jest znacznie mniejsza. Nawet jeśli doszłoby w tym roku do sprzedaży 19,2 proc. akcji BWR, to wpływy z tej transakcji prawdopodobnie nie przekroczyłyby 20 mln zł.