Stalprofil liczy na wyższe marże

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2008-03-10 08:16

Wyższe ceny wyrobów hutniczych zwiastują wzrost marż u dystrybutorów stali. Wierzy w to m.in. Jerzy Bernhard, szef Stalprofilu.

Inwestorzy znowu łaskawszym okiem patrzą na Stalprofil. W półtora miesiąca na akcjach dystrybutora stali można było zarobić ponad 21 proc. W tym czasie podstawowe indeksy straciły po kilka procent. Sygnał do kupna mogła dać powracająca na rynek stalowy koniunktura.

Jednak mimo ostatniego odbicia akcjom Stalprofilu cały czas daleko do ubiegłorocznego szczytu z czerwca. Wtedy na fali hossy w branży stalowej walory śląskiej spółki osiągnęły cenę ponad 50 zł. Ale w drugiej połowie roku przyszedł zimny prysznic. Masowy wzrost podaży wyrobów hutniczych doprowadził do spadku cen i znacznego pogorszenia wyników w całej branży. Naturalnie ucierpiał także Stalprofil, którego akcje w styczniu spadły poniżej 14 zł.

Ale inwestorzy powinni wiedzieć, że nowy rok dla branży stalowej rozpoczął się dobrze. Po kiepskiej drugiej połowie 2007 r. pierwsze tygodnie obecnego przyniosły spore ożywienie na rynku wyrobów hutniczych. Spowodowały one wzrost cen stali. Pojawiły się opinie, że styczniowe podwyżki cen wyrobów hutniczych dokonane przez głównych polskich i zagranicznych producentów rokują pozytywnie na przyszłość. Stalprofil liczy w związku z tym na wzrost przychodów oraz wyższe marże w segmencie handlu stalą.

W opinii Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej rodzimy przemysł stalowy czeka w najbliższych latach stały rozwój. O koniunkturze w branży powinny decydować planowane inwestycje w infrastrukturze oraz rosnące zużycie stali w przemyśle maszynowym, motoryzacji, budownictwie i wśród producentów AGD. Już za 3-4 lata zużycie stali może wynieść 16 mln ton, wobec 12 mln, jakie było w 2007 r.

Równie optymistyczne prognozy pojawiły się dla rynku sieci przesyłowych, na którym grupa Stalprofilu za pośrednictwem Izostalu i ZRUG prowadzi działalność. W tym segmencie spodziewany jest wzrost inwestycji finansowanych z funduszy strukturalnych UE. Dla przykładu PGNiG (główny krajowy podmiot inwestujący na rynku sieci przesyłowych) chce do 2016 r. przeznaczyć na inwestycje związane z eksploatacją i przesyłem surowców 11-19 mld zł.


Zapewne ważnym wydarzeniem dla Stalprofilu będzie też upublicznienie Izostalu, spółki zależnej. Prospekt firmy izolującej rury trafił do komisji, a debiut na warszawskim parkiecie ma nastąpić jeszcze w tym roku. Dzięki ofercie publicznej Izostal chce zdobyć pieniądze na rozwój.


Śląska grupa stawia nie tylko na rozwój organiczny, ale także przejęcia. Chce rozszerzyć działalność podstawową i ograniczyć wrażliwość na wahania koniunktury. W styczniu Stalprofil przejął firmę Kolb, producenta konstrukcji stalowych. Jej wyniki powinny być konsolidowane już od I kw. tego roku.