Stomil Poznań szuka inwestora
Na przełomie lat 2000-2001 dojdzie do prywatyzacji Stomilu Poznań, ostatniego państwowego przedsiębiorstwa w branży oponiarskiej.
Zakończyły się analizy przedprywatyzacyjne, jakie przeprowadził doradca MSP w tej sprawie — firma DGA. Prywatyzacja spółki ma nastąpić na przełomie lat 2000-2001.
— Stomil ma szansę znaleźć inwestora, który zapłaci dobrą cenę. Więcej nie mogę powiedzieć, bo w przypadku spółek związanych z branżą zbrojeniową MSP wymaga poufności — mówi Andrzej Głowacki, prezes DGA.
Od 1992 r., kiedy Stomil został przekształcony w spółkę SP, wielokrotnie podejmowane były próby pozyskania dla niego inwestora. Prywatyzacja odwlekała się głównie dlatego, że spółka ma status firmy z branży zbrojeniowej. Od 1998 r. wydawało się, że głównym kandydatem na inwestora jest japoński koncern Bridgestone/Firestone. Wtedy na bazie części majątku Stomilu utworzona została spółka Bridgestone/Firestone Polska, zajmująca się produkcją opon. Większościowy pakiet objęli Japończycy. W ubiegłym roku Józef Stopa, prezes Stomilu, liczył, że B/F weźmie udział w prywatyzacji spółki. Przedstawiciele koncernu twierdzą jednak, że nie są zainteresowani prywatyzacją Stomilu.
— Bridgestone/Firestone zainwestował w spółkę B/F Polska już ponad 100 mln USD (440 mln zł), a łączne plany inwestycyjne sięgają 130 mln USD (ponad 570 mln zł). Na tej spółce skupimy swoje działania w Polsce — wyjaśnia Mieczysław Pietraszewski, członek zarządu B/F Polska.
Zaprzecza on, jakoby ta decyzja spowodowana była problemami koncernu na świecie.
— Bridgestone/Firestone ma problemy, ale wyłącznie na kontynencie amerykańskim — twierdzi Mieczysław Pietraszewski.
Stomil Poznań jest producentem m.in. opon do samochodów ciężarowych, maszyn rolniczych i transportu wewnętrznego.