Strefa euro? Może później

Reuters
opublikowano: 2003-03-31 00:00

Grzegorz Kołodko, minister finansów, stwierdził podczas pobytu w Budapeszcie, że nie stanie się nic strasznego, jeżeli Polska czy Węgry nie wejdą do strefy euro przed 2008 lub 2009 r. Wicepremier uważa, że kurs, po jakim polska waluta zostanie związana z euro, jest ważniejszy, niż data wejścia do Unii Walutowej.

Natomiast według szefa resortu finansów byłoby źle, gdyby oba kraje nie przyjęły wspólnej waluty przed końcem dekady. Grzegorz Kołodko uważa, że 4,35 zł za euro to kurs, który zapewniłby konkurencyjność polskiej gospodarki.