Zamierza w ten sposób skorzystać na demograficznej strukturze społeczeństwa (dużo osób młodych), rosnącej liczbie bogatych konsumentów i modzie na „zachodnie” smaki.
Obecnie „przekąskowy” potentat posiada 300 placówek w Indiach. Planuje skupić się na mniejszych miastach w następnych latach. Przychody generowane na azjatyckim rynku mają około 2,5 proc. udziały w ogólnej strukturze.