Przykładowo architekci pytają o deklaracje środowiskowe, a klienci indywidualni chcą być pewni, że produkt nie będzie szkodził ich zdrowiu. Ujmując rzecz ogólnie - wszyscy dążą do tego, by żyć w czystym środowisku, z dobrą jakością powietrza i wody. Dlatego też Saint-Gobain podjęło intensywne prace nad wprowadzeniem do produkcji technologii, które będą minimalizować nasz wpływ środowiskowy.
Dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD) mobilizuje kraje członkowskie UE do zintensyfikowania działań w zakresie renowacji budynków, po to, by ograniczyć zapotrzebowanie energii do ich ogrzewania. Należy więc spodziewać się, że liczba remontów będzie rosnąć z każdym rokiem. Długoterminowa Strategia Renowacji, dokument Rządu RP, mówi że renowacją rocznie powinno być obejmowane ok. 236 tys. budynków. Cieszy również bardzo, że poprawa efektywności energetycznej budynków ma wsparcie w programach rządowych, takich jak chociażby „Czyste Powietrze”. Należy jednak pamiętać, że efektem ubocznym tego typu przedsięwzięć będzie zwiększenie ilości odpadów budowlanych.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska prowadzi prace nad nowelizacją Ustawy o Odpadach. Co istotne, przepisy mają wprowadzić obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów budowlanych w przynajmniej 6 grupach: gips, szkło, drewno, metal, tworzywa sztuczne, odpady mineralne (np. materiały ceramiczne). Celem zmian jest oczywiście ograniczenie ilości odpadów budowlanych, które trafiają na wysypiska. Jest to jednak również spore biznesowe wyzwanie dla Saint-Gobain. Otóż w tej chwili w UE wykorzystuje się do produkcji tylko około 3,5 proc. odpadu gipsowego z rozbiórek. Warto też wspomnieć, że gips odpadowy może być wykorzystany na różne sposoby, np. jako surowiec do produkcji płyty gipsowo-kartonowej i wtedy obieg jest zamknięty (gips użyty do produkcji płyty g-k wraca do fabryki) lub jako surowiec do nawozów i wtedy obieg nie jest zamknięty (gips do nawozu wysypuje się do gruntu, więc nie zostaje już odzyskany).
Fabryka Saint-Gobain RIGIPS w Szarbkowie (koło Pińczowa) jest oczywiście zainteresowana zwiększeniem ilości wsadu do produkcji z odzysku. W ten sposób zmniejszymy ilość gipsu wydobywanego z kopalni. Należy jednak pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Przede wszystkim odpad gipsowy, który będą oferować recyklerzy, musi mieć odpowiednią jakość. Przykładowo powinien być posegregowany i rozdzielony na dwie grupy: odpad „biały” – płyty bez czynnika hydrofobowego (np. sylikon, wosk) i odpad „kolorowy” – płyty zawierające czynnik hydrofobowy, czyli płyty kolorowe (np. zielone, różowe, niebieskie etc.). Oprócz tego należy wziąć pod uwagę szereg innych zagadnień prawnych, dotyczących np. definicji odpadu i związanego z tym pytania o to, co w świetle przepisów może być uznane za odpad, a co status odpadu utraciło. Ważne jest tu zaangażowanie wszystkich stron: rządu, producentów i recyklerów, po to, by klient kupujący płytę gipsowo-kartonową mógł być pewien, że została ona wyprodukowana przy użyciu jak największej ilości wsadu z odpadu, a jej jakość i trwałość pozostały na najwyższym poziomie. Piszemy o tym wszystkim w naszym tegorocznym raporcie „Odzysk materiałów budowlanych – możliwości i wyzwania”, który przygotowaliśmy razem z Instytutem Innowo.
Saint-Gobain, realizując swój cel nadrzędny „Making the world a better home” chce dostarczać produkty i systemy, które mają jak najmniejszy wpływ na środowisko. Dlatego obniżamy ślad węglowy swoich wyrobów nie tylko za sprawą stopniowego przejścia na zieloną energię, ale również dzięki usprawnieniom technologicznym obniżającym zużycie energii w fabrykach. Kolejnym krokiem jest ograniczenie wykorzystania surowców nieodnawialnych, np. gipsu naturalnego, który stopniowo zastępujemy gipsem odpadowym, czy piasku kwarcowego do produkcji szkła, zamiast którego możemy stosować stłuczkę szklaną. Bardzo liczymy na to, że klienci docenią nasze starania w obszarze dbałości o środowisko naturalne.