Szare bywa naturalne
Do remontu poszedł mostek i kierowcy muszą nadkładać aż 24 kilometry. Właściciel prywatnego gruntu udostępnił wszystkim pojazdom ogromny skrót, stawiając szlaban z napisem „Teren prywatny — przejazd płatny”, a przy nim chłopców pobierających po 1,50 zł od samochodu.
URZĘDNICY są tym nietypowym zdarzeniem gospodarczym zaniepokojeni. Po pierwsze — parametry techniczne skrótu nie odpowiadają przepisom drogowym. Po drugie — usług „użyczenia nieruchomości dla przepuszczania transportu publicznego i prywatnego” daremnie szukać w PKWiU, a zatem nie ma mowy o zarejestrowaniu takiej działalności gospodarczej. Po trzecie — pobieranie opłat za podnoszenie szlabanu tym bardziej nie może znaleźć się na liście zwolnień przedmiotowych od podatku dochodowego. Powinno być opodatkowane ryczałtem ewidencjonowanym, jako że nie ma go na liście karty podatkowej. Po czwarte — przychody uzyskują także podnoszący szlaban małoletni, itdÉ
ISTNIEJĄ tzw. monopole naturalne, na które nie ma rady. Powyższy przykład dowodzi, że zawsze będzie istnieć również naturalna szara strefa gospodarki, którą najlepiej nie zawracać sobie głowy.