Szczecińska bitwa Echa z JW Construction

Katarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2007-10-25 00:00

Spółki powalczą dziś o 10 hektarów z widokiem na Odrę. Świetna lokalizacja na mieszkania.

Deweloperów kuszą atrakcyjne grunty Porty Transport

Spółki powalczą dziś o 10 hektarów z widokiem na Odrę. Świetna lokalizacja na mieszkania.

Syndycy Stoczni Szczecińskiej Porta Holding, która upadła w 2002 r., dopięli swego. Znaleźli kupców na aktywa upadłej Porty Transport, jednej ze spółek grupy. Wiele lat nie było na nie chętnych, ale przyłączenie do transportowej spółki pobliskich 10 hektarów okazało się strzałem w dziesiątkę. Pojawili się nabywcy. I to jacy.

Według informacji „PB”, oferty zakupu złożyły dwie giełdowe firmy: JW Constru- ction i Echo Investment. Cena minimalna terenu położonego 3,5 km od centrum, m.in. na wzgórzach z widokiem na Odrę, sięga 21 mln zł. Czy będzie duża przebitka, okaże się dziś na licytacji.

Grunt to mieszkanie

Szczecin jest ostatnio bardzo atrakcyjny dla deweloperów.

— Jesteśmy zainteresowani inwestowaniem w Szczecinie. Mamy już jedną działkę w centrum miasta. W przyszłym roku chcemy rozpo- cząć tam realizację inwestycji. Teren należący do Porty Transport może być wykorzystany pod budownictwo mieszkaniowe — mówi Jerzy Zdrzałka, prezes zarządu JW Construction Holding.

Echo Investment jest mniej rozmowne.

— Nie możemy na razie udzielać informacji, czy uczestniczymy w tym przetargu i jakie mamy plany — powiedziano nam w biurze prasowym spółki.

Stoczniowy transport

Losy Porty Transport mają duże znaczenie dla przyszłości Stoczni Szczecińskiej Nowej (SSN), która powstała po upadku holdingu. Bez obsługi transportowej stocznia nie mogłaby działać.

Artur Trzeciakowski, prezes SSN, mówił niedawno „PB”, że jego firma jest zainteresowana tylko zakupem aktywów związanych ze stoczniowym transportem, dlatego oferty „na całość” nie złożyła. Wkrótce może dostać jednak szansę odkupienia majątku transportowego, bo on deweloperów nie interesuje.

— Mamy potencjanych chętnych na zakup aktywów transportowych. Nie zamierzamy prowadzić tego typu działalności — dodaje Jerzy Zdrzałka.

Nazw firm nie chce ujawnić.

Jak borykająca się z finansowymi kłopotami stocznia chce sfinansować zakup? Być może dokapitalizuje ją właściciel, czyli Agencja Rozwoju Przemysłu. W piątek oferty zakupu SSN mają też złożyć potencjalni inwestorzy. Być może przyszli partnerzy strategiczni zechcą wesprzeć jej plany przejęcia transportu.

Na razie pewne jest jedno: wpływ na losy załogi Porty Transport i jej branżowego majątku chcą mieć związkowcy SSN. Po czwartkowej licytacji liczą na spotkanie ze zwycięzcą.