Szef Facebooka wyceniany na 100 mld USD

Łukasz OstruszkaŁukasz Ostruszka
opublikowano: 2020-08-10 22:00

Mark Zuckerberg jest już nie tylko na podium najbogatszych ludzi świata, lecz także dołączył do ekskluzywnego klubu osób, które mają fortuny przekraczające 100 mld USD.

Klub takich supermiliarderów składa się na razie z trzech osób: Jeffa Bezosa, założyciela i prezesa Amazona, Billa Gatesa, założyciela Microsoftu i inwestora, oraz właśnie Marka Zuckerberga. To niezwykłe, bo jeszcze nie tak dawno świat ekscytował się tym, że Bezos jako pierwszy w historii przebił pułap 100 mld USD.

Z rankingu Bloomberg Billionaires Index wynika, że 36-letni szef Facebooka ma majątek szacowany dokładnie na 102 mld USD (stan na 10 sierpnia), co zawdzięcza głównie wzrostom notowań giełdowych Facebooka, najpopularniejszego portalu społecznościowego na świecie. Kurs mocno rośnie od kilku dni i podczas piątkowej sesji za akcję firmy płacono prawie 270 USD. Inwestorzy nie przestraszyli się zatem kłopotów, w jakie wpadł Facebook w lipcu tego roku. Grupa dużych reklamodawców, w tym Unilever, do którego należą marki Dove, Hellmann’s, Knorr, Lipton, czy Axe, Coca-Cola, Pfizer i setki innych firm dołączyły do akcji #StopHateforProfit. Organizatorzy bojkotu wzywali do tymczasowego wstrzymania wykupywania reklam na Facebooku i Instagramie.

— Wyślijmy Facebookowi potężny komunikat: „Twoje zyski nigdy nie będą warte promowania nienawiści, bigoterii, rasizmu, antysemityzmu i przemocy” — grzmiał komunikat na stronie akcji #StopHateforProfit.

Z doniesień prasowych wynikało, że Zuckerberg przyjął protest ze spokojem i stwierdził, że protestujący reklamodawcy w końcu powrócą na platformę, a poza tym ich reklamy stanowią niewielką część jej ogólnych przychodów. Ostatnie wzrosty na giełdzie to jednak głównie reakcja na uruchomienie nowej usługi o nazwie Instagram Reels, która ma być odpowiedzią na chińską aplikację TikTok. Prezydent Donald Trump zapowiada, że ta aplikacja zostanie objęta w USA zakazem.

— Nastąpił gwałtowny wzrost wykorzystania usług oferowanych przez firmy technologiczne, takie jak Apple, Amazon, Google i Facebook, ponieważ społeczeństwo przeszło do trybu online w warunkach lockdownu podczas pandemii koronawirusa — zaważa dziennik „The Guardian”.

Zamknięci w domach obywatele siłą rzeczy musieli w większym stopniu wykorzystywać urządzenia i gadżety ułatwiające komunikację internetową. Szybka transformacja nastąpiła zresztą nie tylko w relacjach prywatnych, ale także w zawodowych, choćby z powodu konieczności przejścia na pracę zdalną.

Giganci technologiczni sami szybko wysłali swoich pracowników do domu, żeby pokazać, że szewc nie chodzi bez butów. Akcje Facebooka drożeją, a majątek założyciela koncernu pęcznieje. Od początku roku urósł już o ponad 23 mld USD. Rośnie zresztą wycena nie tylko jego fortuny. Bogactwo Bezosa szacowane jest na 187 mld USD i od początku roku powiększyło się o 72 mld USD. Gates ma już 121 mld USD i może się pochwalić wzrostem na poziomie 7,5 mld USD. Portfele najbogatszych na świecie są więc odporne na pandemię i kryzys gospodarczy.