Szwedzi znów przyjechali na zakupy

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2017-05-22 22:00
zaktualizowano: 2017-05-22 19:33

Grupa Assa Abloy ma już w Polsce fabrykę drzwi ogniotrwałych, kupuje właśnie producenta kłódek i rozmawia o trzecim przejęciu.

Assa Abloy, utworzona w 1994 r. szwedzka firma, jest już międzynarodowym koncernem z siedzibą w Sztokholmie. Zatrudnia na całym świecie ponad 47 tys. pracowników i ma ok. 7 mld EUR rocznych przychodów.

Fotolia

— Polska jest pod lupą Assy Abloy. Prowadzone są rozmowy na temat ewentualnegokolejnego przejęcia na naszym rynku — potwierdza w rozmowie z „PB” Bartosz Kaczorowski, dyrektor zarządzający Assy Abloy Mercor Doors. Specjalizujące się w produkcji zabezpieczeń przeciwpożarowych przedsiębiorstwo z Gdańska, które było wcześniej częścią notowanej na GPW spółki Mercor, w 2013 r. weszło w skład grupy Assa Abloy. Była to jej pierwsza akwizycja w Polsce. Druga odbyła się kilka miesięcy temu.

Właścicielowi yeti...

— W lutym 2017 r. podpisaliśmy umowę zakupu firmy LOB, lidera rynku zamków mechanicznych i właściciela najbardziej rozpoznawalnej marki w tej branży w Polsce. Transakcja czeka na akceptację Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów — mówi Achim Haberstock, dyrektor Regionu Europy Wschodniej w Assie Abloy.

— Przejęcie LOB jest zgodne z naszą strategią zwiększania zaangażowania na rynkach wschodzących — mówił kilka miesięcy temu Johan Molin, prezes szwedzkiej spółki. Działająca od 90 lat leszczyńska firma ma w tym roku osiągnąć 96 mln zł przychodów. Zatrudnia ok. 440 pracownikówi jest właścicielem m.in. znanej marki zamków yeti. Ile zapłacili za nią Szwedzi, nie ujawniono. Na zgodę UOKiK w sprawie LOB Assa Abloy nie czeka z założonymi rękami — już prowadzi rozmowy o kolejnych zakupach nad Wisłą.

…przydadzą się drzwi

— Akwizycje to ważna część naszej strategii zwiększania udziału w rynku. W ciągu ostatnich 10 lat dokonaliśmy 148 przejęć, przy czym koncentrowaliśmy się na rynkach wschodzących, uzupełniając bieżącą ofertę oraz dodając nowe technologie i rozwiązania w kluczowych obszarach oferty — mówi Achim Haberstock.

— Strategia grupy zakłada, że to centrala dokonuje akwizycji. Należące do Assy Abloy spółki, które działają na poszczególnych rynkach, są jednak włączone w proces wyboru obiektów ewentualnych przejęć — wyjaśnia Bartosz Kaczorowski. Menedżer wyjaśnia, że optymalnym rozwiązaniem byłby zakup firmy, której produkcja jest uzupełnieniem oferty polskiego producenta. Jego fabryka w Dobrzeniu Wielkim na Opolszczyźnie produkuje bramy i kurtyny ogniotrwałe, ale przede wszystkim drzwi przeciwpożarowe.

— Uzupełnieniem naszej oferty mogłyby więc być innego rodzaju specjalistyczne drzwi. Zgodnie z założeniami grupy w grę wchodzić mogą jednak tylko liderzy rynku, ewentualnie firmy mające mocną drugą pozycję w branży — zastrzega dyrektor Assy Abloy Mercor Doors. Bartosz Kaczorowski nie wyklucza, że w przyszłości nie tylko szwedzka centrala, ale też gdańska firma będzie aktywna na rynku przejęć w Polsce. Nie należy jednak spodziewać się takich zakupów w perspektywie kilkunastu miesięcy.