Szybkie decyzje, szybkie działanie

Marta Sieliwierstow
opublikowano: 2015-12-10 22:00

Andżelika Cieślowska, prezes Korporacji Budowlanej Doraco

Miejsce 3. ANDŻELIKA CIEŚLOWSKA: KORPORACJA BUDOWLANA DORACO

Do Doraco trafiłam osiemnaście lat temu jako świeżo upieczona absolwentka Politechniki Gdańskiej. Wszystko w firmie, począwszy od rozmowy kwalifikacyjnej i spotkania z prezesem, było dla mnie niezwykle fascynujące. Pierwsze kroki stawiałam w bardzo ambitnym zespole zarządzania strategicznego. Od początku obdarzono mnie dużym zaufaniem i ja również staram się ufać moim pracownikom.

Ludzie są dla mnie najważniejszą inwestycją. Zawsze próbuję dobrze określić ich kompetencje i dopasowywać zadania do predyspozycji. Zależy mi na tym, aby odkrywali w sobie możliwości, o których wcześniej nie mieli pojęcia. Motywuję i wymagam. Przełamuję hamujące rozwój ograniczenia. To buduje większe zaangażowanie. Bardzo ważne są dla mnie opinie pracowników. Na ich podstawie podejmuję decyzje.

Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, np. w sytuacjach kryzysowych, kiedy jest mało czasu. Staram się jednak, aby pracownicy angażowali się we wspólne rozwiązywanie problemów. Jako kobieta pracująca w typowo męskiej branży nigdy nie spotkałam się z tzw. szklanym sufitem. To, czy wyrwiemy się z tradycyjnego modelu rodziny, w dużej mierze zależy od nas samych. Wierzę, że w Polsce kobiety coraz rzadziej patrzą na awans mężczyzn przez szybę. Osobom, które zaczynają przygodę z biznesem, radzę działać niestandardowo, łamać schematy. Bardzo ważna jest pasja, a nie tylko wynik finansowy. Warto też znaleźć mentora. Słuchać ludzi doświadczonych, otaczać się osobami pozytywnie nastawionymi do życia.

Nie można bać się porażek, bo strach przed nimi może paraliżować, ale trzeba umieć wyciągać z nich wnioski. Wreszcie — ważna jest wiara we własne możliwości, w ludzi — współpracowników i kontrahentów. I najważniejsze — zwykła biznesowa uczciwość. W Polsce potrzeba zmian — ograniczenia formalności, które utrudniają działanie przedsiębiorcom. Rynek budowlany jest zdominowany przez zamawiających, którzy dyktują warunki i często proponują jednostronne umowy, nierzadko zaniża się też ceny realizacji inwestycji. Warto byłoby znieść bariery ograniczające ekspansję naszych firm na rynkach UE.

Chcę wierzyć, że największy sukces zawodowy przed mną. W życiu prywatnym udaje mi się być normalną mamą i to mnie cieszy najbardziej. W moim słowniku nie ma słowa porażka. Staram się operować eufemizmami, np. trudności. Ukryte w nich możliwości są zwiastunem lepszego, jeszcze nieodkrytego, przez co intrygującego i motywującego. Nie potrafiłabym pracować bez ludzi. I bez esencjonalnej, pobudzającej kawy. A taka najlepiej smakuje wśród współpracowników — zgranego, inspirującego zespołu. Pasjonuje mnie neuropsychologia i wszelkie nowinki dotyczące tego, co sprawia, że nasz mózg przekracza granice. Nowe technologie, jeszcze nieoswojone ścieżki do biegania, nowe, niepopularne miejsca. Marzę o wyprawie na koniec świata.

Doraco

Gdańska spółka powstała w 1991 r. Świadczy usługi budowlano- -montażowe jako generalny wykonawca w budownictwie hydrotechnicznym, przemysłowym, obiektów użyteczności publicznej, związanych z ochroną środowiska, renowacji zabytków. Sprzedaje też budynki mieszkalne i biura.