Przedsiębiorcy z Azji mają szeroki wachlarz ofert współpracy. Ułatwiają też pozyskanie finansowania.
W Polsce przebywała delegacja tajwańskiego iPack, utworzonego z inicjatywy rządu Tajwanu. Firma ma integrować małe i średnie firmy z branży opakowaniowej na wyspie i ułatwiać im nawiązywanie kontaktów. Tajwańczycy bardzo poważnie zainteresowali się Polską.
— Chcemy zdobywać wspólnie nowe rynki — deklaruje Katrina Chang, menedżer generalny iPack.
Podkreśla, że Tajwańczycy myślą o transferze technologii, ale nie tylko. Interesują ich również wspólne przedsięwzięcia kapitałowe.
Dobre perspektywy
Podobny projekt został już zrealizowany w Turcji. Teraz wybór padł na Polskę, jako jedyny kraj regionu.
— Przewiduję, że w Polsce będzie rosło zapotrzebowanie na nowoczesne materiały i technologie automatyczne dla branży opakowaniowej — mówi Katrina Chang.
— Jesteśmy zainteresowani propozycjami iPACK. Liczymy na współpracę w dziedzinie nowoczesnych materiałów, maszyn i urządzeń oraz technologii — mówi Stanisław Tkaczyk, prezes Krajowej Izby Opakowaniowej.
Zwraca on uwagę na rolę małych i średnich firm w branży w Polsce (podobnie jak na Tajwanie) i fakt, że mają one kłopoty z kapitałem na inwestycje. I tu Tajwańcycy są gotowi przyjść z pomocą.
Kompletna oferta
Tajwańczycy proponują finansowanie swoim partnerom. Zajmuje się tym Export-Import Bank Tajwan, który udziela pożyczki firmie z Tajwanu (co pozwala oferować kredyt kupiecki) lub kredytuje odbiorcę, współpracując z bankami krajowymi (np. z BGŻ). Kredyt może objąć do 85 proc. wartości przedsięwzięcia, spłata następuje w półrocznych ratach.