Na modlitwę, która odbyła się w Sanktuarium Św. Andrzeja Boboli na ulicy Rakowieckiej zaproszeni też zostali akcjonariusze i wierzyciele spółki.






- W najbliższych tygodniach zapadną najważniejsze decyzje, dotyczące naszej firmy, związane z jej istnieniem i dalszą działalnością. W tym niezwykle trudnym dla nas okresie chcemy wspólnie się modlić - tak związkowcy i zarząd upadającej spółki zapraszali na mszę w Piławie Górnej (w środę) i Warszawie (w czwartek) m.in. akcjonariuszy i wierzycieli.
Wcześniej syndyk DSS złożył w sądzie wniosek o umorzenie postępowania likwidacyjnego, bo spółka nie ma pieniędzy na jego prowadzenie.