Jego zdaniem, za deprecjacją dolara stoi celowe działanie Amerykanów, przede wszystkim zapowiedź kolejnego ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Bez słabego dolara USA nie byłyby w stanie zrealizować wyznaczonego przez Baracka Obamę celu podwojenia eksportu w okresie pięciu lat, podkreśla Li. Jego zdaniem, osłabianie dolara służy także długoterminowym celom USA, generując inflację i zmniejszając obciążenie długiem.
– Jeśli globalny kryzys finansowy polegał na nacjonalizacji prywatnego długu, to w okresie pokryzysowym głównym celem USA jest internacjonalizacja jego zadłużenia – twierdzi chiński ekonomista.
MD, reuters.com