Tous, hiszpańska marka spod znaku misia, na polskim rynku działa od 2009 r. i otworzyła tu 45 salonów. Oferuje produkty z tzw. klasy affordable luxury (z ang. — luksus w przystępnej cenie). Do tej pory działała w ramach systemu franczyzowego i zarządzana była przez polską firmę Oriens Bijou, generalnego przedstawiciela Tousa w Polsce, który w swoim portfelu miał też sklepy w Czechach — 12 i na Słowacji — 4. Eugeniusz Jasikowski, prezes Oriens Bijou, w marcowej rozmowie z „PB” mówił o dalszych planach rozwojowych Tousa w Europie Środkowo-Wschodniej pod skrzydłami jego firmy. Plany zostały jednak zweryfikowane i od czerwca sklepy Tous w Polsce przeszły pod kontrolę centrali w Manresie.

— Ze względu na dojrzałość, jaką Tous osiągnął w Polsce, i silny rozwój marki podjęto decyzję o konsolidacji zaangażowania na tym rynku i o bezpośrednim zarządzaniu całą działalnością — podaje w komunikacie spółka Tous.
Przejęcie sterów nastąpiło na drodze porozumienia. Kwoty nie ujawnia żadna ze stron.
— Sprzedaż objęła także rynek słowacki i czeski. Hiszpańska marka podjęła jednak decyzję o zamknięciu swoich sklepów u naszych południowych sąsiadów — komentuje w rozmowie z „PB” prezes Oriens Bijou.
Do kierowania biurem handlowym w Polsce marka zatrudniła Rafała Światłowskiego. Poza 45 sklepami Tous w 20 polskich miastach, 11 w Warszawie, spółka będzie zarządzać 190-osobowym zespołem.