Valery Giscard d’Estaing, przewodniczący Konwentu ds. reformy instytucji UE oraz traktatu konstytucyjnego, szuka kompromisu z Wielką Brytanią. Ustępstwa, jakie proponuje, dotyczą zastąpienia w traktacie słowa „federalny”, które to kłuło brytyjską koronę, bardziej łagodnym określeniem „wspólnotowy”. Jednak, co ważniejsze, przewodniczący konwentu obiecuje, że w traktacie nie będzie mowy o harmonizacji podatków. Wielka Brytania od wielu lat skutecznie blokuje wszelkie manewry w kierunku ich ujednolicenia. Leciwy Giscard nie chce jednak ustąpić w dwóch kwestiach: długiego, krajowego przewodnictwa w Radzie UE zamiast systemu rotacji oraz powołania sekretarza do spraw zagranicznych UE.