Tydzień temu pisaliśmy, że DnB Nord czeka personalne tsunami związane z
trzęsieniem ziemi, jakie dotknie cały biznes. Wczoraj bank wydał
komunikat potwierdzający nasze informacje.
Z zarządu odeszli Bartosz Chytła, dotychczasowy prezes, oraz Agnieszka
Porębska, odpowiadająca za klientów detalicznych oraz segment małych i
średnich firm. Jak czytamy w komunikacie, „rezygnacje związane są ze
zmianą strategii banku”.
Niestety, o nowym kursie, jaki ma obrać DnB Nord, dowiadujemy się bardzo
mało. Oficjalny komunikat stwierdza tylko, że „bank będzie nadal
obsługiwał klientów detalicznych i MŚP, jednak — zgodnie z koncepcją
właściciela (norweska grupa DNB), który zamierza skupić swoją
działalność na współpracy z dużymi firmami — położy większy nacisk na
bankowość korporacyjną”.
Z naszych informacji wynika jednak, że bank znacząco ograniczy biznes w
Polsce. Wraca do korzeni, czyli do formuły DnB Nord sprzed połączenia z
BISE, kiedy zajmował się obsługą dużych korporacji. W działalność
detaliczną zaangażował się dopiero po fuzji.
Teraz będzie stopniowo wygaszana. Bank potwierdza, że nie będzie
pozyskiwał nowych klientów detalicznych. Nic nie zmieni się
natomiast w obsłudze dotychczasowych. Stopniowo będzie jednak malała
liczba placówek. O ile — na razie nie wiadomo.
DnB Nord kontynuuje projekty rozpoczęte, kiedy jeszcze Norwegowie wahali
się, co zrobić z Polską. Zgodnie z harmonogramem trwa więc np. migracja
użytkowników bankowości elektronicznej na nową, bardzo przyzwoitą
platformę transakcyjną.
DnB ogranicza finansowanie dla MSP i wspólnot mieszkaniowych. Przy banku
nadal działa natomiast dom maklerski (choć, według naszych informacji,
Norwegowie już od dawna szukają na niego kupca) oraz sieć punktów
przyjmowania płatnościmasowych Monetia (która docelowo pójdzie pod
młotek).
— Więcej szczegółów dotyczących strategii podamy na początku czerwca —
mówi Katarzyna Żądło, rzecznik banku.
DnB Nord powstał jako joint venture niemieckiego NordLB oraz norweskiego
DnB NOR. Pod koniec 2010 r. Norwegowie odkupili od partnera udziały w
banku i przejęli go na własność.
W ubiegłym roku DnB Nord miał 92 mln zł zysku, wobec 42 mln zł w 2010 r.
Suma bilansowa banku wynosi około 11 mld zł. Portfel kredytowy składa
się z kredytów korporacyjnych (około 4,5 mld zł) i detalicznych (5,5 mld
zł), z czego gros to kredyty hipoteczne denominowane w walutach obcych.
Nowym prezesem banku został Artur Tomaszewski, który wcześniej
odpowiadał za pion korporacyjny.