Europejskie giełdy zakończyły tydzień spadkami. Przyczyniły się do tego wiadomości z USA, gdzie początkowy entuzjazm po danych o rekordowym wzroście PKB w I kwartale stłumiła wiadomość o nieoczekiwanym spadku indeksu nastrojów.
Przecenę na niemieckiej giełdzie wzmogła dodatkowo wiadomość o tragedii w Erfurcie, gdzie w miejscowym gimnazjum szaleniec zastrzelił 18 osób. Indeks blue chipów DAX spadł po tej wiadomości dodatkowo o 1 proc. Indeks europejskich blue chipów, Stoxx50 spadł w piątek siódmą sesję z rzędu i znalazł się na poziomie z lutego. Nastroje europejskich inwestorów pogarszają się od momentu przekazania wiadomości o słabych wynikach i prognozach Ericssona. Jego akcje wciąż tanieją, podobnie jak innych przedstawicieli branży, Alcatela i Nokii. Indeks branżowy europejskich spółek telekomunikacyjnych jest obecnie na najniższym poziomie w historii.
Poza telekomami taniały także akcje spółek z branży chemicznej i naftowej. Staniały akcje koncernu Bayer, którego władze nie przedstawiły prognozy tegorocznych wyników. W dół poszedł kurs BP i Shell, do czego przyczynił się spadek cen ropy.